bojący dudek

Bardzo bym chciała lecz mam niestety już 53 lata ,a w tym wieku to żeby dostać jakąś pracę to musisz mieć grupę inwalidzką. Moje CV rozniosłam w setki egzemplarzy,wpisałam się na pracuj .pl jako niania też jestem lecz teraz mam depresje, ale jak by sie ktoś odezwał to ruszam od razu.Chociaż nie wiem czy dam radę Boję się że sobie nie poradzę ,przecież nie umiem sobie poradzić ze sobą.

Bardzo bym chciała lecz mam niestety już 53 lata ,a w tym wieku to żeby dostać jakąś pracę to musisz mieć grupę inwalidzką. Moje CV rozniosłam w setki egzemplarzy,wpisałam się na pracuj .pl jako niania też jestem lecz teraz mam depresje, ale jak by sie ktoś odezwał to ruszam od razu.Chociaż nie wiem czy dam radę Boję się że sobie nie poradzę ,przecież nie umiem sobie poradzić ze sobą.

Niestety nie otrzymałam pomocy od ZUS i nie mam już chyba żadnej perspektywy by móc dalej egzystować ,odpowiedz młodej pani orzecznik była krótka taką chorobę ma połowa polaków,dlatego żyjemy w państwie depresyjnym.Będę pisała odwołanie lecz już wiem ,że przegram.Mam wielkiego dola i myślę sobie co dalej! -- 26 lut 2013, 19:16 -- Chciałam też bardzo podziękować za trzymanie kciuków.

Niestety nie otrzymałam pomocy od ZUS i nie mam już chyba żadnej perspektywy by móc dalej egzystować ,odpowiedz młodej pani orzecznik była krótka taką chorobę ma połowa polaków,dlatego żyjemy w państwie depresyjnym.Będę pisała odwołanie lecz już wiem ,że przegram.Mam wielkiego dola i myślę sobie co dalej! -- 26 lut 2013, 19:16 -- Chciałam też bardzo podziękować za trzymanie kciuków.

nigdy nie pisałam o sobie na ogólnym forum robię to po raz pierwszy i nie wiem jak to się robi ,wiem tylko ,że mój świat się zawalił i nie chce mi się żyć nie mam też z kim pogadać ,mam strasznego doła.Byłam już na terapii grupowej i dopiero teraz wiem ile mam problemów ze sobą .Jutro idę na komisję o zasiłek rehabilitacyjny to dla mnie żyć albo nie.To będzie jedyne zródło utrzymania.Trzymajcie kciuki. Zapomniałam napisać rozpoznania to F 43.2.jeśli nic nie wyjdzi to chyba nie mam wyjścia,

nigdy nie pisałam o sobie na ogólnym forum robię to po raz pierwszy i nie wiem jak to się robi ,wiem tylko ,że mój świat się zawalił i nie chce mi się żyć nie mam też z kim pogadać ,mam strasznego doła.Byłam już na terapii grupowej i dopiero teraz wiem ile mam problemów ze sobą .Jutro idę na komisję o zasiłek rehabilitacyjny to dla mnie żyć albo nie.To będzie jedyne zródło utrzymania.Trzymajcie kciuki. Zapomniałam napisać rozpoznania to F 43.2.jeśli nic nie wyjdzi to chyba nie mam wyjścia,