Witam dzieki za podesłanie tego tematu trochę mi się rozjaśniło a co do tego co napisała Rora to częstotliwość tych napadów jest różna nie wiem od czego to się zaczeło ;/ nie przypominam sobie żadnego jakiegoś konkretnego wydarzenia które mogłoby to spowodować a trochę w swoim życiu spotkałem rozczarowań ale nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy, a ta rozmowa przez telefon była zwyczajna. Ogólnie czuję się dobrze czasami tylko jak idę to mam takie 2s wrażenia jakbym sie zachwiał ale wszystko ok. Jeszcze tylko jedno pytanie tą Mizofonie można jakos leczyć ? Tabletki/ terapia?