Skocz do zawartości
Nerwica.com

pleśniowy_serek

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pleśniowy_serek

  1. Mam to samo Tzn. boję się, że zostanę mordercą... Z jednej strony wiem, że to głupie, bo nie chcę nikogo skrzywdzić, ale boję się właśnie tego, że przez te natrętne myśli kiedyś psychika mi siądzie. Męczę się z tym chyba już z 10 lat (mam 26). Bywało lepiej i gorzej. Od kilku dni wróciło i nie daje mi spokoju. Ten nieustanny konflikt doprowadza mnie do szaleństwa: z jednej strony zdaję sobie sprawę, że to prawdopodobnie objawy nerwicy natręctw, ale kiedy wchodzę w "dyskusję" z samym sobą to znajduję argumenty przekonujące, że może jednak nie. Ciężko się z tym żyje. Bo o ile moje natręctwa w zasadzie ograniczają się do przedsennego rytuału i kilku pomniejszych czynności, o tyle obsesyjne myśli na temat tego, że mógłbym kogoś skrzywdzić są po prostu nie do zniesienia. Bardzo bym chciał sobie jakoś z tym poradzić bo lęk jest po prostu paraliżujący
×