Skocz do zawartości
Nerwica.com

Katarynka

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Katarynka

  1. Witam Was! Może i ja napiszę kilka słó o moich strasznych " przypadłóściach". Otóż: 1. wyrostek robaczkowy w stanie zapalnym prześladował mnie przez kilka dobrych lat, ale mam go do dzis 2. około 2 miesiące leżałam kiedyś w łóżku czując, że umieram na jakąś tajemniczą chorobę, co chwila badałam sobie puls i sprawdzałam czy aby jeszcze żyję 3.kiedy podrapał mnie mój ( domowy i szczepiony ) kot miałam wściekliznę, wodowstręt itp. dzwoniłam wtedy do znajomej weterynarz ale ona mnie wyśmiała, wcale mi sie nie zrobiło lepiej, wręcz nasiliły się objawy 4. wiel;okrotnie dostawałam obrzęk krtani i w związku z tym żegnałam się z życiem ( oczywiście nigdy nic mi nie było) ale przedtem odwiedziłąm chyba z 10 laryngologów 5. miałam zniszczone rzęski na błonie śluzowej nosa, w związku z tym nie mogłąm oddychać i dusiłam się 6. miewałam guzy mózgu 7.raka szyjki macicy ( mam I grupę cytologiczną ale nie dowierzam) 8. oraz różne rozmaite nowotwory... 9. zawsze jak włączam klimatyzację w samochodzie to się duszę... ale ją włączam 10. zimą nie pozwalam mężowi włączać ogrzewania w sypialni w ogóle, bo suche powietrze niszczy rzęski i mogłabym się udusić 11. kilka razy wyopbraziłamsobie, że ktoś dorzucił do mojej wody mineralnej strychninę i całą butelkę wody wylałam... 12. kiedy podlewam kwiaty i obrywam liście bez rękawiczek gumowych to zaraz muszę umyć ręce z 10 razy, bo kwiaty mogą być trujące... 13. nie wsiądę do autobusu, tramwaju i pociągu z włąsnej woli jeśli nie muszę, bo zaraz się duszę itp... 14. nie lubię chodzić do kina, teatru , chyba że na scenę letnią pod gołym niebem 15.nie wsiadam do wind 16.w życiu nie polecę samolotem 17.w domu muszę mieć idealny łąd i porządek 18. tak na marginesie, to uwielbiam serial o detektywie Monku, bo znajduję w nim wiele siebie 19. zazwyczaj rano budzę się z uczuciem bólu w dołku, oczywiście mam na myśłi ból psychofizyczne, taki ból istnienia 20. przeważnie mam obniżony nastrój, niestety... 21. Na codzień wśród znajomych i w pracy uchodzę za osobę wyjątkowo spokojną, pogodną i opanowaną. Tak jest w istocie, bo wszystko co się dzieje ze mną odbywa się wewnatrz mojej chorej psychiki No i chyba na tym zakończę moje wywody. Zrobiło mi się troche lżej. Pozdrawiam Wszystkich Nerwicowców [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:58 am ] Witam Was! Może i ja napiszę kilka słó o moich strasznych " przypadłóściach". Otóż: 1. wyrostek robaczkowy w stanie zapalnym prześladował mnie przez kilka dobrych lat, ale mam go do dzis 2. około 2 miesiące leżałam kiedyś w łóżku czując, że umieram na jakąś tajemniczą chorobę, co chwila badałam sobie puls i sprawdzałam czy aby jeszcze żyję 3.kiedy podrapał mnie mój ( domowy i szczepiony ) kot miałam wściekliznę, wodowstręt itp. dzwoniłam wtedy do znajomej weterynarz ale ona mnie wyśmiała, wcale mi sie nie zrobiło lepiej, wręcz nasiliły się objawy 4. wiel;okrotnie dostawałam obrzęk krtani i w związku z tym żegnałam się z życiem ( oczywiście nigdy nic mi nie było) ale przedtem odwiedziłąm chyba z 10 laryngologów 5. miałam zniszczone rzęski na błonie śluzowej nosa, w związku z tym nie mogłąm oddychać i dusiłam się 6. miewałam guzy mózgu 7.raka szyjki macicy ( mam I grupę cytologiczną ale nie dowierzam) 8. oraz różne rozmaite nowotwory... 9. zawsze jak włączam klimatyzację w samochodzie to się duszę... ale ją włączam 10. zimą nie pozwalam mężowi włączać ogrzewania w sypialni w ogóle, bo suche powietrze niszczy rzęski i mogłabym się udusić 11. kilka razy wyopbraziłamsobie, że ktoś dorzucił do mojej wody mineralnej strychninę i całą butelkę wody wylałam... 12. kiedy podlewam kwiaty i obrywam liście bez rękawiczek gumowych to zaraz muszę umyć ręce z 10 razy, bo kwiaty mogą być trujące... 13. nie wsiądę do autobusu, tramwaju i pociągu z włąsnej woli jeśli nie muszę, bo zaraz się duszę itp... 14. nie lubię chodzić do kina, teatru , chyba że na scenę letnią pod gołym niebem 15.nie wsiadam do wind 16.w życiu nie polecę samolotem 17.w domu muszę mieć idealny łąd i porządek 18. tak na marginesie, to uwielbiam serial o detektywie Monku, bo znajduję w nim wiele siebie 19. zazwyczaj rano budzę się z uczuciem bólu w dołku, oczywiście mam na myśłi ból psychofizyczne, taki ból istnienia 20. przeważnie mam obniżony nastrój, niestety... 21. Na codzień wśród znajomych i w pracy uchodzę za osobę wyjątkowo spokojną, pogodną i opanowaną. Tak jest w istocie, bo wszystko co się dzieje ze mną odbywa się wewnatrz mojej chorej psychiki No i chyba na tym zakończę moje wywody. Zrobiło mi się troche lżej. Pozdrawiam Wszystkich Nerwicowców
×