Skocz do zawartości
Nerwica.com

FryderykII

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FryderykII

  1. FryderykII

    Może ktoś rozpatrzy

    Witam wszystkich! NIe wiem czy mam nerwicę , ale przedstawie swój problem.Otóż od pewnego czsu stałem się takim BARDZO DUŻYM typem samotnika.Z chęcią siedziałbym tylko w domu z nikim się nie spotykał.Do kościoła lubię chodzić, albo wcześnie rano, albo póno wieczorem, tak aby ludzie mnie nie widzieli.Do każdego człowieka mam jakąś nieichęć.Z nauką zaczełem mieć problemy, nie wieżę, że mo gę nauczyć się czegoś na 5, być najlepszy, z czym przedtem nie miałem problemów.Uwarzam się za ciamajde, wogóle mam o sobie niską samoocene.Gdy ktoś na ulicy na mnie patrzy(Lub podobnie)czuję w żołąku dziwne uczucie.Nigdy ze swoimi rodzicami nie rozmawiam powarznie.Każdy problem rozwiązuje sam.Nie mam do nich zaufania, jak też do nikogo innego.Uwarzam, że Świat jest do bani, nie widzę w nim sensu życia, nie chcę żyć, bo poco jak i tak umrzemy a nikt o nas nie będzie wiedział,uczę się nie dlatego aby coś osiągnąć, ale dlatego, że boję się reakcji moich rodziców, że nie dostałem paska, że będą mówić jaki to nie jestem ułomny(Choć się z tym zgadzam).W moim domu są ciągłe kłótnie, mój dziadek cały czas kłóci się z każdym.Wyzywa całą rodzinę, na wszystkich krzyczy.Boje się pokochać jakąkolwiek dziewczynę, bo gdy się ni uda już widzę szydercze twarze swoich kolegów, i ich docinki.Już miałem tak dwa razy.I to byłby mó j problem.Od razu jakoś mi lepiej się zrobiło.Jakby ktoś mógł pomóc, dziękuję.
×