ehh..
ja właśnie boję się zasnąć, cały czas myślę o tym, że to może nastąpić, a gdy już "czuję" to staram się wszystkim ruszać, przewracam się z boku na bok, wstaję z łózka i znów się kładę..
cały czas myślę o tym, żeby nie dopuścić do tego, bo to strasznie mnie psychicznie męczy:/
słyszę bardzo wyraźnie bicie swojego serca i mam wrażenie, że zaraz zemdleję, czasem mam tak, że powieki same chcą mi opaść na oczy i jakbym miała zaraz wzrok stracić...... jedynie co mogę, to tylko oddychać..
fakt, mało śpię, jestem zmęczona, bo teraz mam strasznie dużo nauki, a mało czasu żeby to wszystko ogarnąć, jestem strasznie ambitna i za bardzo się wszystkim przejmuję..
jestem 100% świadoma, gdy to następuje..
"wyobraź sobie, że budzisz się, ale nie jesteś w stanie wykonać jakiegokolwiek ruchu, nic powiedzieć. Słyszysz przerażające dudnienie w uszach, przed oczami pojawiają się zamglone tajemnicze obrazy. W dodatku czujesz ciężar w klatce piersiowej, wydaje ci się, że twoje ciało bezwładnie spada lub wykręca się. Przerażające? To właśnie niektóre z objawów porażenia przysennego, zwanego też paraliżem sennym. W wielu kulturach zaburzanie było utożsamiane z nawiedzeniem przez demony, kontaktami ze światem niematerialnym. Czym jest w rzeczywistości?
Każdej nocy, gdy zasypiamy nasze ciało podlega paraliżowi. Jest to zjawisko naturalne, które chroni nas przed realizowaniem snów w rzeczywistości, np. gdy śnimy o biegu, nasze mięśnie nie ruszają się, gdy atakujemy wyimaginowanego wroga, nie zrobimy nikomu krzywdy. Paraliż mięśni daje nam pewność, że nasze ciało, niezależnie od treści snu, bezpiecznie spoczywa pod pierzyną.
Zaburzenie występuje natomiast, gdy świadomość budzi się w trakcie snu (dokładnie w fazie REM, czyli tej najbardziej tajemniczej i najmniej zbadanych przez naukowców), ale organizm ciągle śpi. Nie mamy panowania nad ciałem, co sprawia, że możemy czuć wszechogarniającą niemoc i strach. Mimo że jesteśmy świadomi, mózg może wytwarzać obrazy marzeń sennych. To właśnie je widzi osoba doświadczająca zaburzenia jako wirujące barwy czy niewiadomego pochodzenia zjawy. Uwaga, to nie siły nadprzyrodzone, a po prostu sen.
Paraliż senny najczęściej pojawia się przy zasypianiu i wybudzaniu. Według badaczy 30 - 50 proc. z nas doświadczy tego stanu choć raz w życiu. Nie jest on groźny, ale ciężko się z niego obudzić. Niektórzy specjaliści uważają, że głębokie oddychanie (które jednak może być utrudnione) może pomóc wyzwolić się ze stanu zawieszenia."
Czy to jest to?