BardzoSmutna

czesc wszystkim, co u Was?

ja posnatowilam sie isc przejsc, moze spacer mi dobrze zrobi, nie chce zamykac sie w domu

oj.. musisz byc dzielna, chociaz doskonale wiem ze to bardzo trudne, ale nie mozemy pozwolic zeby nerwica nami wladala. dokladnie...ja mam ciagle ataki nerwicy jak jestem sama w domu...nie potrafie sie pozbyc mysli negatywnych, ciagle o tym mysle...-.- ja staram sie odwracac uwage od zlych mysli, bardzo pomaga mi trening relaksacyjny Jacobsona... aale teraz sie martwie bo nie wiem czy mam nerwice czy jestem na cos chora, bo dwa lata nerwica nie dawala o sobie znac...

oj.. musisz byc dzielna, chociaz doskonale wiem ze to bardzo trudne, ale nie mozemy pozwolic zeby nerwica nami wladala.

przez dwa lata nie wracala mimo ze mialam stres, a w zeszlym tygodniu skrecilam kostke i dostalam zastrzyki i od tego momentu wszystko wrocilo tzn z poczatku myslalam ze to interakcja mojego leku z zastrzykami ale lekarz mowil ze to nie, ze to nerwy... a ja siedze jak na szpilkach... nie wiem co robic

myslicie ze nerwica moze wrocic przez jakies leki?

nerwica : dwa lata mialam spokoj od niej az tu nagle od kilku dni wrocila nie wiem co robic

a ja jestem zalamana pierwszy raz od 2 lat

jest tu ktos? nie mam z kim porozmawiac