Skocz do zawartości
Nerwica.com

monisiaka

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monisiaka

  1. monisiaka

    Czy to normalne?

    cala sytuacja wyglada tak jak opisana. opisalem to tak z jej perspektywy i wiem co mysli bo to wykrzyczala. -- 09 sty 2013, 18:17 -- chcialem aby obce osoby spojrzaly na to i bez stronniczosci sie wypowiedzialy. Naprawde ja kocham ale mam dosc calej sytuacji -- 09 sty 2013, 18:45 -- Zaznaczam ze nie troluje. Sytuacja jest faktyczna. chcialem opisac z perspektywy zony jak sie zqchowuje. Na prawde nie mam zlych zamiarow. zrozumcie mnie choc wiem ze dziwnie to wyglada jest 100% prawda
  2. monisiaka

    Czy to normalne?

    Zaznaczam ze nie troluje. Sytuacja jest faktyczna. chcialem opisac z perspektywy zony jak sie zqchowuje. Na prawde nie mam zlych zamiarow. zrozumcie mnie choc wiem ze dziwnie to wyglada jest 100% prawda
  3. monisiaka

    Czy to normalne?

    Czuje sie troszke pokrzywdzony w tym "malzenstwie" . Co mozecie jako kobiety mi doradzic?
  4. monisiaka

    Czy to normalne?

    :) ok to ja jestem tym idiota ktory chcial sie upewnic ze jest normalny:). Sytuacja z zycia wzieta zaden fragment nie byl zmyslony
  5. monisiaka

    Czy to normalne?

    bo myslalam ze poradzicie jak sie go pozbyc
  6. monisiaka

    Czy to normalne?

    ja mu mowie ze mam go w d.... ze nic dla mnie nie znaczy ze w dzien w ktorym znalazlam zdjecie mogl sie wytlumaczyc ale tego nie zrobil. dopiero na drugi dzien jak bylam w pracy napisal sms z psyxhologiem. na pewno cala noc myslal co mi powiedziec. Nie rozumie ze to skonczony temat ze papiery sa w sadzie. Caly czas probuje. boje sie ze na rozprawie bedzie jeszcze kombinowal
  7. monisiaka

    Czy to normalne?

    Ja jestem zdrowa to on powinien sie leczyc
  8. monisiaka

    Czy to normalne?

    ja nie wiedzialam ze on tam chodzi. Dopiero jak znalazlam zdjecie wykrzyczalam kim dla mnie jest i nie probowal sie wytlumaczyc. na drugi dzien napisal sms ze to psycholog mu powiedzial ze ma je sobie zrobic ze to ona kazala tzn psycholog bo powiedzial ze ma niska samoocene ze ona mu kazala jezdzic rowerem zeby rozladowal napiecie. ale ja w to nie wierze. W dodatku tyle lat bylismy razem i nawet zyczen na swieta nie wyslal. wczoraj byl u mnie 2 godziny plakal io szanse. Ja mu mowie ze to jest nekanie ze probuje wymusic na mnie szanse plakaniem i blaganiem. Corka patrzy na to i tez placze on nas wykonczy
  9. monisiaka

    Czy to normalne?

    to nie jest prowokacja. w pierwszem zwiazku bylam bita teraz zboczony psychol. mam dwojke dzieci z pierwszego zwiazku syn ma 13 lat. z obecnym corka ma 7. Boje sie ze bedzie chcial odebrac mi corke. ze wywinie cos na sprawie rozwodowej. pisze ze kocha ze prosi o szanse ze chce byc ze mna do konca zycia a jak mu mowie ze ja juz go nie kocham ze moze stanac na glowie i tak z nim nie bede to tego nie rozumie. Corka caly czas placze ze chce zeby tata z nami mieszkal. Ja sie go brzydze naprawde odkochalam sie po tym co zobaczylam. Probuje mi wmowic ze zdjecie na pewno nie bylo powodem rozstania. ze tyle o mnie nawalczyl bo moja mama nie zaakceptowala ani jego ani corki. Mowi ze tyle lat sie staral i nie moze uwierzyc ze wlasnie przez to zdjecie rozpadla sie rodzica.
  10. monisiaka

    Czy to normalne?

    Ale ja się do niego nie odzywam , tz n tylko wtedy gdy przyjeżdża po córkę. Dla mnie ten temat jest skończony po tym co zobaczyła tzn zdjęcie nie chce go znać i nie ptrafiłabym mu zaufać nie mówiąc o dotykaniu go. Problem w tymże to on płacze i prosi szanse że to się nie powtórzy że gdyby wiedział że psycholog zamiat pomóc to zaszkodzi to wogóle by tego zdjęcia nie robił. Ja mu powiedziałam że za późno że nie uwierzę w bajki z psychologiem wg mnie kłamie żeby tylko się z tego wybronić.
  11. monisiaka

    Czy to normalne?

    Właśnie dlatego. Czuję się zdradzona i poniżona
  12. monisiaka

    Czy to normalne?

    wyprowadził się bo zażądałam rozwodu. A teraz chce szanse che wrócić ż mówi że kocha że nie zdradził .mógłby przyprowadzić nawet tego psychologa który mu doradził zrobić to zdjęcie a i tak bym w tą bajkę nie uwierzyła
  13. monisiaka

    Czy to normalne?

    Właśnie chodzi o to że to zdjęcie zrobił. Czuje do niego obrzydzenie nie mieszkamy razem od 2 miesięcy ciągle pisze że nie zdradził że kocha. Ale ja mu nie wierzę. Pomimo jego zapewnień jestem pewna że mnie zdradził.że na pewno wysyłał to zdjęcie innym kobietą.Tym zdjęciem przekreślił cały związek całe małżeństwo zniszczył całe nasz życie.
  14. monisiaka

    Czy to normalne?

    powiedziałam mu że jest dla mnie śmieciem że się go brzydzę że jak kogoś w okolicy zgwałcą to podam że to on, że boję się zostawiać z nim dzieci itd.....
  15. monisiaka

    Czy to normalne?

    On też mówi że to nic nie znaczy dlA mnie to dużo znaczy pomimo tego co mówi jestem pewna że mnie zdradza a tym że się wyprowadził potwierdził to co myslę
  16. monisiaka

    Czy to normalne?

    Witam was. Mam bardzo dziwny problem z mężczyzną ,który wydawałoby się był moim mężem którego znam. Otóż znalazłam u niego w telefonie jego nagie zdjęcie wygląda jakby zrobił je sam. Pomimo jego tłumaczeń że chodzi do psychologa bo nie sypiamy ze sobą i nie wie jak rozładować popęd a podobno nie zdradza ja mu nie wierzę. Twierdze że zdradza i to zdjęcie jest dowodem. choć nigdzie na żadnym portalu nie znalazłam jego zdjęcia ani tego które widziałam ani żadnego innego ,które by go przypominało jestem pewna że gdzieś je zamieścił że nie jest tak jak on mówi. Wyprowadził się. płacze prosi o szanse mówi że gdyby wiedział że jedno zdjęcie które poradził mu zrobić psycholog jeśli to go zaspokoi w jakimś stopniu rozbije rodzie to nigdy by tego nie zrobił. Błaga prawie na kolanach o szansę. Ja się go brzydzę po tym zdjęciu , nawet nie chcę żeby mi podawał rękę. NIe wiem co mam myśleć. Ciężka to dla mnie sytuacja. Proszę o szybką podpowiedż
×