Skocz do zawartości
Nerwica.com

skruet

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia skruet

  1. Cześć.. Wpadłam na tą stronę całkiem przypadkiem, szukam pomocy, bo ja już sobie nie radzę. Mam niedługo 16 lat, kończę gimnazjum potem planuję iść do technikum informatycznego, niestety wszystko utrudnia mi moja mama.. Od początku.. Z ojcem nie mieszkam od kilku lat, teoretycznie rodzice rozwodu nie mają, ale pewnego dnia mama miała dość alkoholu w domu, ciągłych kłótni.. Obecnie mój ojciec nie pije,ale mieszka w takich warunkach, że nie ma możliwości, abym się do niego przeprowadziła. Z mamą bywa różnie.. Czasami potrafimy się dogadać, co prawda bardzo rzadko. Orłem w szkole nigdy nie byłam, zawsze starałam się jakoś zdać i żeby te oceny jakoś wyglądały, niestety mam problem z chodzeniem do szkoły. Przyjaźniłam się z "paczką" niby przyjaciół, ale po kilku latach przyjaźni wyszło na to, że to było tylko fałszywe towarzystwo, obecnie mam niewiele koleżanek i swojego najlepszego przyjaciela oraz drugiego najlepszego przyjaciela(chłopaka). Fałszywe towarzystwo zaczęło puszczać wiele plotek na mój temat, wiele obelg słyszałam na lekcjach za plecami, nie było mi łatwo, czasami po prostu miałam dość i uciekałam ze szkoły, bądź po prostu do niej nie przychodziłam. Miałam ponad 80 godzin nieusprawiedliwionych.. Była sprawa u pedagog bo moja mama się w końcu za to wzięła. Niestety do dziś mi został problem ze wstawaniem rano do szkoły. Ale na szczęście doszło do mnie, że uczę się dla siebie, nie dla rodziców. Moja średnia będzie około w tym roku 4.0, więc jest bardzo do mnie jak dla mnie.. Niestety, moja mama jest przyzwyczajona do średnich 5.0 jak u mojego starszego rodzeństwa.. Powtarza mi kilka razy dziennie, że będę nikim w życiu, że nic nie osiągnę, że się wgl nie uczę.. (nie wspomina nawet o tym, że ostatnio przynoszę jej prawie same 5 i 4...). Te słowa mnie strasznie bolą.. Odbija się to wszystko niestety na moim chłopaku. Jestem strasznie nerwowa, gdy tylko coś zrobi nie tak wybucham złością.. Powiedzcie mi, doradźcie, co mam cholera zrobić, żeby moja mama już przestała? Wielokrotnie widziała jak płaczę przez nią i się uspokoić nie mogę..
×