Witam!
Od 4 lat zmagam się z nerwicą lekową, dokładniej fobia społeczna plus dochodzą do tego epizody depresyjne. Kilkukrotnie próbowałem Rexetinu. Lek świetnie działał do póki go nie odstawiałem. Wtedy wszystko powracało w ciągu 2 miesięcy. Teraz psychiatra przepisał mi Lexotan 6mg. Biorę 2 dzień. Co prawda czuje lekką poprawe nastroju ale na moje problemy z fobią społeczną nie pomógł na razie wogole. Mam pytanie po jakim czasie brania tego leku odczuwaliście całkowita ulgę? Oraz czy to możliwe żeby brac ten lek nawet rok czasu jak już czytałem wcześniej skoro na ulotce pisze że maksymalnie do 12 tygodni?! Dzięki z góry i pozdrawiam!
