Skocz do zawartości
Nerwica.com

adiko

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adiko

  1. dzięki za rady.. alkohol to na pewno bo nie mogę pić jak mam takie problemy -- 02 sty 2013, 16:43 -- termin na wizytę już mam zobaczymy co tam mi powiedzą...
  2. Nie nie mam jeszcze, dziś żona ma dać tel po pracy do dobrej Pani psycholog ale chciałbym jak najszybciej.. Nie rozumiem co się takiego dzieje że czasem z zwykłej rozmowy, wymiany zdań tak sie nakręcam że nie wiem co mam z sobą zrobić i coś niszczę..jak mam taki szał nie myśle racjonalnie nie docierają do mnie żadne argumenty czy też prośby, płacz żony
  3. hej znosi to ale ma już dosyć i nie ma siły.. ma masę swoich problemów na głowie a ja jeszcze dokładam jej swoje ;/
  4. Witam Chciałbym sie do Was zwrócić o pomoc, może jakieś wyjaśnienia, wskazówki Mam poważny problem który niszczy mi życie i związek Na codzień dobry mąż, ale są sytuacje kiedy podczas kłótni z żoną bądz rozmów bo to nie są nie wiadomo jakie kłótnie, tracę tak jakby panowanie nad sobą i niszczę rzeczy w naszym domu, to stół, to zegarek strzaskałem w złości, to szafą trzasnę żeby się uszkodziła.. po wszystkim żałuję, obiecuję sobie że już sobie nie pozwolę aż do następnego razu.. dodatkowo żona boi sie ze mną jeździć autem bo wszystko komentuję, czepiam się jadących lewym bądz środkowym pasem, trąbię, migam światłami.... trzeci problem to czasem, szczególnie pod wpływem alkoholu skłonności do ucieczek, wychodzenia w kłótni z domu ale nie spokojnie jak człowiek tylko jak furiat na boso.... Jestem przerażony tym co się ze mną dzieję, kocham moją żonę i chcę to zmienić dla siebie i dla niej... proszę o jakąś pomoc oczywiście w najbliższym czasie idę do psychologa bo jestem świadom że sam sobie z tym nie poradzę... Dziękuję Adrian
×