Z poniedziałku na wtorek miałem kiepski moment do spania nie mogłem po prostu zasnąć nie wiem dlaczego ale takie coś jest na prawde irytującego ,po obiadku się przespałem z dwie godzinki i wtedy było spoko :) 
  
-- 24 sie 2013, 10:07 -- 
  
jest coraz lepiej z moim spaniem,ale ideału jeszcze nie ma.