Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zalękniona21

Użytkownik
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Zalękniona21

  1. Dzięki temu forum wiem ile osób przeżywa to samo co ja... dziękuję, że mogę się Wam wygadać ja też miałam już kilkadziesiąt chorób... wypisałam ostatnio na kartce wszystkie, paranoja ale te dolegliwości są najgorsze, bo one są, my je czujemy to okropne, ale mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie taki dzień, że będziemy szczęśliwi i wolni!
  2. Nie wiem sama, ostatnio nawet na zajęciach na studiach czuję, że umieram, przegięcie po prostu tak jakbym nie potrafiła żyć bez choroby, ciągle muszę być chora, tak jakby to było częścią mnie nie dość, że przejmuję się ciągle realnymi chorobami jak np. osteoporoza, to jeszcze setką fikcyjnych a najgorsze jest to, że te objawy się czuje sami wiecie jak to jest
  3. Dziękuję! :) Mam nadzieję, że tak właśnie będzie... a Ty jak sobie radzisz obecnie?
  4. chciałabym potrafić w to uwierzyć, lecz niestety jest to chyba zbyt trudne dla mnie ciągle czuję chorobę, śmierć w pobliżu, to mnie przerasta ale marudzę... pewnie macie mnie dość, tak samo jak ja mam dość samej siebie
  5. już nie mam sił powodem dolegliwości może też być niskie ciśnienie mam od długiego czasu ciśnienie w granicach 80/50 czasem jest 90-100/60, ale to rzadziej ostatnio miałam nawet 70/50 pisałam już no i objawy niedociśnienia są podobne do tych, które odczuwam może tu pies pogrzebany
  6. Ciągle je mam i już mi alpro nie pomaga ta dawka, którą biorę, czuję się strasznie i wkręcam sobie, że rzeczywiście coś mi jest, bo alpro nie pomaga. wtedy myślę "na pewno coś ci jest" i szukam dalej Kiedy ten koszmar się skończy????? ja już nie wyrabiam, nie chcę tak żyć dziś ból głowy, mdłości... eh napisałam w wątku o alprazolamie, nie chce mi się powtarzać...
  7. miałam ekg dzisiaj, lekarz stwierdził, że jest ok... nie wiem już sama o co chodzi boli mnie dzisiaj głowa bardzo, strzeliło mi chyba jakoś w szyi (mam osteoporozę i sobie wkręcam już,że połamane) albo może mięsień naciągnęłam, nie mogę głowy obrócić w lewo, tak boli do tego oczy bolą dziwnie, mdli mnie jakoś dziwnie, czuję gorąco na twarzy, czuję się strasznie biorę nadal alpro 0,5 mg SR i w ogóle nie czuję różnicy już a to mnie jeszcze bardziej nakręca na to, że coś rzeczywiście się ze mną dzieje, bo gdyby to lęki i nerwica to alpro pomógłby, a jest bez zmian... chyba, że jest tak jak ktoś mi ostatnio pisał, że już tolerancja się wyrobiła ale długi czas było w miarę ok, a teraz coraz gorzej w poniedziałek mam wizytę
  8. miałam dziś ekg i według lekarza wszystko jest ok.
  9. na pogotowie nie chcę, poszłabym,ale jest już ciemno a przychodnia jest w miejscu niezbyt przyjemnym...a mama nie chce iść
  10. taki ból kiedyś już miałam, miałam iść do kardiologa ale potem się uspokoiło, gdy brałam leki na nerwicę ale teraz biorę lęki i ból jest, silny, pieczenie też, od kilku dni też mdłości tak jak zawał lub stan przed, jeju, jak się boję,nie wiem co robić, taki dławiący ból, promieniujący ,z lewej strony,najgorsze,że mama myśli,że to wymysł mój! !!!;/ może już czas na mnie
  11. brałam już dzisiaj ok 14:30 alpro 0,5mg jak zawsze ale może to zawał, jestem załamana,boję się czytałam,że ból nerwicowy nie promieniuje, tylko przy zawałach promieniuje:(
  12. a ból serca promieniujący do szyi aż???? to jak zawał wygląda...... biorę nadal alprazolam a nie przeszło mi czyli to może być stan przedzawałowy bo ból promieniuje!! taki dławiący, Boże, nie wyrobię
  13. kilka razy miałam pieczenie straszne serca mdłości od kilku dni, pocenie się straszne albo nagle marznięcie jak idę szybciej to tak jakby mi serce skakało do szyi, tak jakby na chwilę bić przestawało uczucie dławiącego oddechu, ból przy szyi ból serca promieniujący do lewej ręki, łopatki, pleców z lewej strony i szyi duszności, szybszy puls (teraz mam normalny) ból mocny jest i się strasznie boję nie chcę iść sama do lekarza teraz,jest ciemno,jestem teraz z mamą(w niedzielę wracam już na studia po przerwie) a samochodu nie mamy a mama nie chce ze mną iść i wyzywa mnie od hipochondryków mam dość!!!!!!!!! mam iść do lekarza dyżurnego? ból jest dławiący, chwilami serce jakby staje i promieniuje ten ból tak jak pisałam!!!!!!!!!!!!!!! :(
  14. a ból serca promieniujący do szyi i ręki? i zaciskanie serca i stawanie jakby tego serca? do tego pieczenie to może być od braku alprazolamu i nerwicy???? boję się, że to zawał!!!!! 2 tyg.temu miałam ekg i lekarz stwierdził, że coś tam nie tak, bo się pewnie poruszyłam a tak to, że ok ale ja się nie poruszyłam, więc może coś nie tak z sercem! boli mnie i piecze, i jak oddycham to tak jakby coś mi zaciskało tam, nie potrafię tego opisać, straszne uczucie to może być od nerwicy czy zawał???????? mam dopiero 21 lat proszę o pomoc, błagam
  15. a ból serca promieniujący do szyi i ręki? i zaciskanie serca i stawanie jakby? to może być od braku alprazolamu i nerwicy???? boję się, że to zawał!
×