Witam. W wieku 18 lat miałam pierwszą psychoze-2 tyg. w szpitalu. Niedawno drugą, w wieku 27 lat i też spedziłam 2 tyg w szpitalu. Od wielu osób słyszałam, ze jak juz sie ma 2gi epizod, to już zwykle diagnozowana jest schizofrenia(w każdym razie przewlekłe zaburzenie psychiczne). U mnie zdiagnozowano w obu przypadkach ostre wielopostaciowe zaburzenie psychotyczne. Lekarz w szpitalu sugerował ok 6 mies kurację fluanxolem. Lekarz w przychodni sugerował 2 lata przyjmowania lekow. Z uwagi na fakt, ze po fluanxolu mialam objawy przytepienia reakcji emocjonalnych, spowolnienia refleksu , zaczelam miec problemy w pracy, ciagłe napomnienia ze strony pracodawcy, Pani doktor postanowila odstawic leki po 6 mies, tak jak sugerowal lekarz ze szptala. Nie biore lekow juz od 3 mies i czuje sie bardzo dobrze. Jednak zastanawia mnie czy 6 mies. to nie za krotko.. Wiem, ze to lekarz zdecydowal o ich odstawieniu, jednak osoby u ktorych wystapila psychoza i ktore znam, zawsze musialy przymowac leki przez co najmniej 2 lata.