kapiszon96

Mam beznadziejną nadzieję, że mój post nie zaginie i nie zostanie zignorowany... ostatnio wpadłem do nieprzebytej otchłani samotności i z każdym dniem jest mi w niej coraz to gorzej. Chciałbym żeby jakaś szlachetna dusza wyciągnęła mnie z niego. Oferuję natchnione i zwyczajne rozmowy wieczorne i dzienne, wysłucham, pocieszę, a jeśli chcesz- spotkam się z Tobą i dam Ci różę (a może nawet cały bukiet w nagrodę za uratowanie). Moje GG: 47203819, email: kapiszonjanek@wp.pl, zapraszam również na ''priv''. Dziękuję i pozdrawiam!

Próbowałem już wprawdzie. Lecz może tym razem? Jestem w sytuacji kryzysowej, psychika podupada, depresja. Jeszcze za oknem zima. A tu żadnych ciepłych ramion do ogrzania. Ani towarzyszki do życia lub nie życia... GG: 47203819, lub twarzo-książka: https://www.facebook.com/...100006720165764

Chciałbym, żeby ktoś dotrzymał mi towarzystwa... najlepiej jakaś niewiasta. Czuję ogromny niepokój i jestem na życiowym zakręcie. Szukam wsparcia. Proszę, napisz jeśli chcesz. GG 47203819

kapiszon96, artysta niespelniony i filozof to ciekawe ale to wszystko jakos tak emo brzmi.. i 96 sugerujące ze moze jestes z '96 roku

zastanawiajace jakie mozna miec osiagniecia artystyczne w tym wieku

No cóż, małe albo duże :) Ja raczej należę do tych pierwszych Może w moim przypadku bardziej pasowałby termin pseudoartysta... No nie wiem

kapiszon96, artysta niespelniony i filozof to ciekawe ale to wszystko jakos tak emo brzmi.. i 96 sugerujące ze moze jestes z '96 roku

Oh wybacz, że urodziłem się w 96 roku czasem wiek nie świadczy o stanie umysłowym człowieka

47203819 artysta niespełniony, filozof, psychopata... jeśli chcesz posłucham Twych żalów, a wzamian na Twoje oddam Ci moje troski...

brak bratniej duszy... zrozumienia. Porobiłem wiele znajomości, jednak nie znalazłem towarzystwa.

''Czystego serca szukam jak świętego drzewa... w lesie martwych dusz...''

Dzisiaj coś we mnie drgnęło... tak jakby serce zaczęło się topić... szkoda, że wszystko znów na marne... jestem bezsilny, i ta bezsilność mnie wykończy...

uśmiech pewnej dziewczyny... a może mi się wydawało ? ostatnio mam jakieś fatamorgany.

Żartujesz sobie stary !

Kapiszon... bo każdy z kumpli musiał wybrać sobie jakąś ksywkę- ja też... a ''Kapiszon'' to ładnie brzmi tak

Poznam kogoś (najlepiej dziewczynę- bo szukam takowej), z kim mógłbym porozmawiać o wszystkim i o niczym, wymienić się doświadczeniami, a już naprawdę byłoby fajnie gdybyśmy się spotkali i gdzieś wyszli. Mój numer gg- 33739967 (możecie pisać o każdej porze dnia i nocy).

Błagam !!! niech ktoś napiszę, bo nie dam rady !

wstaję rano... słucham pretensji całego świata przy śniadaniu... mam dosyć... siedzę przy komputerze... zaraz będę siedział nad podręcznikami, których kartki odstraszają mnie swoim zapachem... a potem pewnie znowu będę coś pisał... usiądę na fotelu i będę słuchał mojej ukochanej muzyki... to pozwoli mi się wyciszyć...

To wszystko jest takie trudne... stoję nad przepaścią... nie ma we mnie żadnych uczuć... ludzie oczekują ode mnie czegoś, czego nie jestem w stanie im dać.. najlepiej by było to skończyć raz na zawsze...

Witam wszystkich po stokroć ! Janek z tej strony. 16 wiosen. Pseudonim ''Kapiszon''. Noszę długie włosy, i w moich oczach można dojrzeć szaleńca... przynoszę tutaj wór pełen przykrych wspomnień...

Witajcie !