Skocz do zawartości
Nerwica.com

Paweł Gaweł

Użytkownik
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paweł Gaweł

  1. Ten ból jest prawdopodobnie spowodowany nerwicą.Martwisz się nim,myślisz o nim i to powoduje ból.Sprawdź czy gdy jesteś uspokojony ból się zmniejsza czy nie.Jeśli się zmniejsza to znaczy że jest spowodowany nerwicą.
  2. Mam ten ból od 6 czy 7 lat jednak w ostatnich tygodniach zaczynam z tego wychodzić więc nie jest prawdą że to nie jest możliwe do pokonania. Jestem z tych ludzi którzy nawet jeśli nie mają czym się martwić to i tak znajdą jakiś powód. U mnie te napięciowe bóle powodują nawet że powstaje mi taka pionowa zmarszczka między brwiami i to mnie dodatkowo denerwowało gdy byłem w czyimś towarzystwie. Do tego dochodził płytki oddech i ten właśnie płytki oddech od nerwów powoduje u mnie bóle głowy.To jest połączone w ten sposób stres,przygnębiające myśli=płytki oddech=bóle głowy. I ta głowa bolała mnie mocniej gdy byłem w szkole a potem pracy.Gdy wracałem do domu trochę się polepszało.Nigdy nie byłem śmiały ale to wszystko spowodowało że całkiem straciłem pewność siebie.Na początku tych dolegliwości byłem u lekarza ale lekarka powiedziała że jeszcze się z takimi bólami nie spotkała i kazał zmierzyć ciśnienie.Ciśnienie okazało się dobre.Przygnębienie :(Parę lat temu gdy założyłem internet szukałem informacji na temat tego bólu i przeczytałem że nie wiedzą dokładnie jakie są jego przyczyny oraz że leczenie jest trudne.To mnie przygnębiło jeszcze bardziej.Nie mówiłem rodzicom co mi dolega żeby ich nie martwić.Obecnie ponad rok nie mam pracy i dużo czasu spędzam w domu.Myślę że wyszło mi to na dobre bo mniej się stresuje jednak nie można być bezrobotnym całe życie więc postanowiłem jeszcze raz spróbować pokonać ten ból i stres. Nie można udawać że nie ma problemu bo to zawsze wraca i głowa boli nadal.Trzeba starać się pokonać strach i złe myśli.Trzeba myśleć rozsądnie i nie panikować. Nie wierzcie że to jest nie uleczalne.Jeśli 1 dnia było gorzej a 2 lepiej to znaczy że ten ból można pokonać. Nie można ukrywać tego bólu przed bliskimi.W samotności bardziej się cierpi. Trzeba ograniczać czas spędzany przy komputerze lub telewizorze Jeśli ból głowy trwa długi czas nie minie od razu ale stopniowo. Obecnie czuję jeszcze napiecię gdy ruszam brwiami ale widzę też dużą poprawę.Pionowa zmarszczka na czole stała się mało widoczna.Głębiej oddycham stałem się grubszy na twarzy oraz szyji.Mam trochę więcej energi bo przedtem robiłem z trudem 20 pompek a obecnie 25.To wszystko dało mi nadzieję że całkowicie pokonam tą chorobę.
  3. Paweł Gaweł

    Serdecznie witam

    Cześć.Staraj się pokonać najpierw te uzależnienia w które wpadłaś nie dawno.Nie trać nadzieji.
  4. Gdy mam ból przy skroniach pomaga mi gdy lekko masuje skóre przy obu skroniach kulistymi ruchami.
  5. Mam od kilku lat te bóle napięciowe.Wiem że mają one podłoże stresowe.Ciekawa rzecz że po przeczytaniu tych wszystkich postów i uswiadomieniu sobie że nie jestem odosobnionym przypadkiem napiecie ustępuje(nie wiem na jak długo).Mam objawy raczej typowe sztywność karku i napięcie przy skroniach.Najgorzej w moim przypadku jest gdy zaczynam zbyt dużo myśleć o tym napięciu i bać się że bedzie większe.To jest zamknięte koło: ból powoduje stres a stres powoduje ból.Wiem że to banał ale podstawą jest pozytywne myślenie o tej dolegliwosci i nie uleganie panice gdy ból się pojawia.
×