Skocz do zawartości
Nerwica.com

lapadocki91

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lapadocki91

  1. Witam, mam 21 lat i od wielu lat cierpie na nerwice natręctw. Nie chce teraz szczegółówo jej opisywać, bo nie o to mi w tym poście chodzi. Chciałbym poprosić o rade w problemie, który został spowodowany moją nerwicą. Powiem tylko, ze moja nerwica polega na powtarzaniu czynności, na wykonywaniu różnych czynności, których nie chce robić i powstrzymywaniu isę od czynności, które chce zrobić. Ogólnie jest mi ciężko od długiego czasu, ale jak już napisałem nie na tym chciałbym się skupić. Mam nadzieje, że ktoś wspomoże mnie życiową radą. OStrzegam, zę sprawa jest głupia, ale wynika ona z nerwicy natręctw, więc mam nadzieję, że zostanę zrozumiany. Byłem wczoraj na imprezie w klubie i poznałem tam dziewczynę(koleżankę kolegi), która bardzo mi się spodobała, więc dzisiaj chciałem zaprosić ją do znajomych na facebooku, żeby może później jakoś zagadać. No więc zaprosiłem ją, ale poczułem, że muszę anulować swoje zaproszenie, wiec to zrobiłem i ponownie ją zaprosiłem i tak dalej i tak dalej. W końcu powtórzyłem tą czynność 6 razy i facebook w końcu mi napisał, ze nie mogę już więcej wysyłać zaproszenia tej osobie, ponieważ jest to niezgodne ze standardami tej strony i jest to związane z nękaniem osób. Zorientowałem się później, że gdy przychodzi na facebooku od kogoś zaproszenie do znajomości to taka informacja zostaje przysłana na maila. Więc wygląda na to, żę dziewczyna, którą chciałem zaprosić dostała na maila 6 wiadomości o treści, że chce ją zaprosić do znajomych, a na facebooku nie ma takiego zaproszenia. Głupia sprawa, bo nie wiem co sobie może pomyśleć, gdy zobaczy te maile. Zastanawiam się czy może mogę ją zaprosić ponownie, ale już mi głupio... Nie wiem co ewentualnie jej powiedzieć jakbym ją spotkał kiedyś. Najgorsze, zę jest ona koleżanką z klasy mojego dobrego kolegi i boję się, że jeszcze mu powie o tej dziwnej sytuacji. Ogólnie z tego powodu jestem przez cały dzień okropnie zdenerwowany, straciłem dobry humor po wczorajszej imrpezie i nowej znajomości. Co robić? Zaprosić ją jeszcze raz? Wymyśleć jakąś wymówkę na ewentualną sytuację gdy ją kiedyś spotkam, że wysłałem zaproszenie tylko raz, i żeto facebook musiał cos źle zadziałać, albo, że automatycznie mi anulował zaproszenie, więc je ponawiałem? Czuje, że już jestem u niej spalony. Szkoda. POza tym jest mi strasznie wstyd. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam
×