Skocz do zawartości
Nerwica.com

kaja338

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kaja338

  1. Tukaszwili ja mam dokladnie tak samo jak ty z tymi napadami, ponad rok spokoju,mam kochajacego nazeczonego ktory znosi te wszystkie moje fazy czasami wyrzywam sie na nim ale wie czym to jest spowodowane. bylismy na wyjezdzie na weekend u mojej siostry zobaczyc jak mieszka, poszlismy do centrum handlowego a tam udalismy sie cos zjesc... to byly najgorsze chwile w moim zyciu jedlismy sobie spokojnie kiedy moj sie zaksztusil i nie mogl oddychsc a ja nie wiedzialam jak mam mu pomuc walilam po plecach krzyczalam aby ktos nam pomugl ale niestety na pruzno nikt nie zaragowal, po poltora tygodnia po tym dostalam atakow paniki i wszystko zaczelo sie od nowa.... juz sie umowilam do mojego psychiatry szkoda ze dopiero na srode.... juz bym chciala zeby sie to skonczylo bo nie nige funkcjonowac normalnie. pozdrawiam
  2. siemka.jestem tutaj nowa ale problem stary,wiem doskonale z czym sie borykacie.... ja rowniesz, dzisiaj po dlugim czasie mialam atak, ponad rok mialam spokuj i cieszylam sie kazda chwila do dzisiaj, zdarzaly sie epizody aleto nic nie zmienialo....
×