Witam, mam duży problem gdyż straciłem ukochaną osobę i przez to moje życie nie ma sensu , chciał bym się zabić bo nie mam po co dalej żyć.
Poświęcałem się dla niej bo kochałem lecz już po wszystkim, każde plany dziecka i wszystkiego uległo w gruzach.
Nie wiem co dalej robić, czuje kocham ją i tęsknie bardzo lecz to już nie potrzebne ale ja tak mam nie chce odpuścić gdyż ją kocham nad życie ale ona już mnie nie nawidzić .
Nie wiem co mam robić, Nie chce mi się zyć ....