Skocz do zawartości
Nerwica.com

Payton

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Payton

  1. Mam korepetycje, z matematyki. Ale to pewnie nic nie da. btw. jak w mojej szkole nie zdasz idziesz do zawodówki ._. -- 17 mar 2013, 20:19 -- Chyba się ogarnąłem. Mam dwie pały z matmy, jedną z fizyki i trzy z przedmiotu zawodowego. Na semestr z matmy była czwórka, a z fizyki trójka, więc mam jako-takie plecy. Z zawodowego była na semestr dwója, więc to mi się nie podoba.
  2. Mam korepetycje, z matematyki. Ale to pewnie nic nie da. btw. jak w mojej szkole nie zdasz idziesz do zawodówki ._. -- 17 mar 2013, 20:19 -- Chyba się ogarnąłem. Mam dwie pały z matmy, jedną z fizyki i trzy z przedmiotu zawodowego. Na semestr z matmy była czwórka, a z fizyki trójka, więc mam jako-takie plecy. Z zawodowego była na semestr dwója, więc to mi się nie podoba.
  3. Heyah Nie mam pojęcia od czego zacząć. Jestem totalnie rozbity psychicznie. Może tak: właśnie dostałem trzecią pałę z przedmiotu zawodowego, poza tym mam dwie pały z matematyki (rozszerzonej) i fizyki (to samo) Parę chwil temu autentycznie zbierało mi się na wymioty i trzęsły ręce. W ogóle nie mam pojęcia co robić
  4. Heyah Nie mam pojęcia od czego zacząć. Jestem totalnie rozbity psychicznie. Może tak: właśnie dostałem trzecią pałę z przedmiotu zawodowego, poza tym mam dwie pały z matematyki (rozszerzonej) i fizyki (to samo) Parę chwil temu autentycznie zbierało mi się na wymioty i trzęsły ręce. W ogóle nie mam pojęcia co robić
  5. Myśl, że w poprzednim wcieleniu byłem Stalinem. Jest między nami tak ogromne podobieństwo fizyczne, mieliśmy podobne dzieciństwo, że to chyba normalna kolej rzeczy. Chciałbym zobaczyć jej zakrwawioną mordę w trocinach. O dziewczynie O.o Że połknę tyle tabletek nasennych, ile mogę, następnie położę się na łóżku i będę myślał o czymkolwiek tak długo jak się da. A potem niestety zgon.
  6. Hm, obecnie przychodzi do psychologa szkolnego, który pewnie i tak najwyżej ją pocieszy. Możecie polecić kogoś z okolic Warszawy?
  7. Witam. Koleżanka zwierza mi się od kilku dni, poleciłem jej to forum, ale nie czuła się na siłach, żeby cokolwiek napisać. Muszę ją wyręczyć :) Ogólne info o niej: Wiek: 15 lat (trzecia klasa gimn.) Ojciec alkoholik, rodzona siostra ~35 lat, sami rodzice mają ponad 50 lat Rodziców często nie ma w domu Nie pijąca, nie paląca Zaburzenia wypisane przez nią samą: 1. Pieczenie w sercu 2. Dziwne zachowanie (jeszcze wyciągnę od niej o co chodzi) 3. Bywa zamyślona 4. Ma apetyt, ale często zapominam o jedzeniu 5. Rozmawia z innymi ludźmi w myślach 6. Jest jej zimno, ale nie cały czas 7. Nic mnie nie interesuje 8. W nocy jest szczęśliwsza 9. Omamy słuchowe (słyszy czyjeś kroki albo oddech) 10. Omamy wzrokowe (dzisiaj wracała ze szkoły, niby "wyciął" się kawałek chodnika, po mrugnięciu wrócił na miejsce. Nie jest w stanie tego sama opisać) 11. Otępienie Btw. zaraz dodam coś ciekawego o jej bracie, na razie nie mogę z niej nic wyciągnąć ;/ -- 26 lis 2012, 21:01 -- Mam :) 1995 rok, jej brat miał wtedy 14-15 lat. Generalnie są 3 wersje zdarzeń: 1. Wyszedł z koleżanką, o którą inny typ był bardzo zazdrosny 2. Wyszedł zapalić 3. Wyszedł na dwór, a komuś bardzo spodobała się jego kurtka Dalej jest tak samo, w okolicach ich domu ktoś uderzył go kamieniem w głowę i zostawił, żeby się wykrwawił. Nie wiem czy to było ważne, ale postanowiłem dopisać. Ad 2. Niekontrolowane wybuchy śmiechu, nie rozróżnia uczuć, chce być dzieckiem (mówiła, że chce dalej się bawić lalkami itd).
  8. Wiem, że nikt mi tego nie zdiagnozuje. To działa tak samo, gdy wpisujesz w Google objawy grypy i dowiadujesz się, że masz raka Chcę tylko wiedzieć, kto tak ma, kiedy się pojawiło (obecnie mam blisko 17 lat), czy wam to przeszkadza w życiu i czy leczyliście się. Pojawiały się przed snem. -- 05 sty 2013, 00:13 -- Lecim dalej. 1. Dziwne zaniki pamięci. (ostatnio sprawdzałem czy szczoteczka jest mokra, bo wychodząc z łazienki nie pamiętałem, czy myłem zęby) 2. Mania samokształcenia. I to nie w kierunku, w którym się uczę (informatyka) tylko historia. 3. Mam dość wszystkich ludzi wokoło. Gnoje X<8 lat najchętniej bym udusił. 4. Wrażenie, że ktoś za mną chodzi. 5. Gdy siedzę sam w domu wydaje mi się, że widzę cienie. 6. Wczoraj spokojnie czytałem sobie książkę (historyczną, a jakże ;x), pomyślałem sobie o bólu głowy. Momentalnie mnie rozbolało, myślałem, że czaszka zaraz eksploduje. 7. Często przychodzę do babci, żeby zjeść obiad i posiedzieć parę godzin czytając. Tyle, że po pół strony nie jestem w stanie myśleć i zasypiam. ;/ 8. Teraz coś co mnie przeraziło :) - w klasie jest pewien osobnik, którego chyba nienawidzę. Narysowałem jego podobiznę kredką i przekreśliłem mu głowę. Facet w tym momencie dostał obfitego krwotoku z nosa :) (wiem, że nie mam paranormalnych zdolności, ale to było fajne i przerażające zarazem) 9. Całkowicie zbrzydł mi jakikolwiek kontakt fizyczny z innymi ludźmi. 10. Jak na informatyka przystało zacząłem bawić się grafiką. A w moim przypadku polega to na usuwaniu kolegów ze zdjęć. Żeby było pusto. Ewentualnie rozmazuję im usta. 11. Wczoraj przed snem przez dłuższy czas wyobrażałem sobie nieskończenie wielką szarą płaszczyznę, na której znajdował się czerwony punkt. I zastanawiałem się czym ten punkt jest.
  9. Jeszcze dodam parę objawów, jak na czymś jeszcze siebie przyłapię to oczywiście wyedytuję 1. Zawsze jem w samotności 2. Jeśli ktoś robi mi jedzenie musi być specjalnie przygotowanie (np. ziemniaki nie stykają się z mięsem, surówka na oddzielnym talerzyku z innym widelcem) 3. Manipuluję niektórymi ludźmi 4. Dziewczyna właśnie mi wypomniała, że i ją i innych ludzi wokoło traktuję jak przedmioty 5. Obsesyjne pielęgnowanie paznokci. Tak, u prawie dorosłego faceta :) 6. Ingeruję w życie prywatne innych Edit: 7. Maniakalnie słucham jednej piosenki lub sceny z filmu kilkanaście non stop
  10. @Gregg1991 2. Często jest tak, że robię coś i za cholerę tego nie pamiętam (np. raz rzuciłem telefonem kolegi, ekran do wymiany. Byłem w 100% trzeźwy itd) W tym przypadku nie miałem pieniędzy na koncie więc zadzwoniłem do ojca z telefonu kolegi. Po skończonej rozmowie rzuciłem podłogę. 9. Mam ponad przeciętną pamięć. Potrafię zapamiętać godzinę, ubiór konkretnych osób w mało ważnych sytuacjach. Po prostu tak mam. Ktoś mi w zeszłym tygodniu wypomniał, że pamiętam wszystko co do minuty. Bezsensowne jest pamiętanie ubioru, mam tak jako jedyny ze swoich znajomych. Pojawiły się w zeszłym tygodniu 2 razy i od tej pory nic. Wydawało mi się, że coś uderza w szybę w moim pokoju (nie na zewnątrz, to by było możliwe, tylko wewnątrz), raz słyszałem coś w stylu drżącej rury w głowie przez krótką chwilę. Ofc. żadnego alkoholu, środków odurzających nie było. Nie leczę tego, przynajmniej nie zamierzam, bo jak na razie ustąpiło.
  11. Witam Jestem tutaj nowy, nie będę się przedstawiał tylko przejdę do sedna. Czyli w punktach wypiszę to co mi dolega 1. Znam absolutnie wszystkie państwa świata razem ze stolicami, oraz kolorem na mapie, oczywiście umiem je też wskazać. Mapy nie mam w pokoju od jakiegoś roku. 2. Często jest tak, że robię coś i za cholerę tego nie pamiętam (np. raz rzuciłem telefonem kolegi, ekran do wymiany. Byłem w 100% trzeźwy itd) 3. Nie mam zaufania do ludzi. Mam dziewczynę (której nie ufam), przyjaciółkę (zaufanie stuprocentowe) i przyjaciela (około 75%) 4. Kilka dni temu ktoś mnie zlewał, w efekcie czego usunąłem trochę kontaktów z listy na GG. Konkretnie 111 numerów, wśród nich jedna osoba, która nie żyje, kilka z którymi nie utrzymuję kontaktu (to jest jeszcze normalne), w kilkadziesiąt zupełnie bez celu. Zostało tylko 8 numerów 5. Do założenia konta na portalu Facebook zostałem zmuszony przez ówczesną dziewczynę, mam około 20-30tu znajomych 6. Podczas rozmowy unikam kontaktu wzrokowego 7. Powiedzenie "kocham Cię" przychodzi mi z trudem 8. Nie lubię przytulania, ani całowania. Ale się zmuszam ;p 9. Mam ponad przeciętną pamięć. Potrafię zapamiętać godzinę, ubiór konkretnych osób w mało ważnych sytuacjach. 10. Mimo to nie umiem zapamiętać twarzy i imion przez pierwsze kilka dni nowych znajomości 11. Jakby mało było o pamięci, moje stare hasło do różnych stron wyglądało tak: 5Z4MP0NPRZ3C1WWYP4D4N1UWUO5UW10110.110.111111001100, a jego zapamiętanie nie sprawiło mi trudności. 12. Mam wrażenie, że wszyscy są przeciwko mnie (dlatego tylko dwójka przyjaciół i takie hasło, aby mieć pewność, że nikt się nie włamie) 13. Mam zły humor gdy wokoło jest dużo ludzi 14. Nie lubię głośnej muzyki, ale słucham prawie wszystkich gatunków 15. Jeśli chodzi o jedzenie jestem wybredny jak mało kto. 16. Cienko u mnie z uczuciami. Do tej pory straciłem wujka i dwie prababcie. Po żadnym z nich nie płakałem. Ale po swoim kocie już tak 17. Koty to w zasadzie jedyne stworzenia jakie mnie ruszają 18. Obojętność na czyjeś cierpienia 19. Myśli samobójcze 20. Dużo czytam. Bardzo dużo 21. Czasem wstydzę się spojrzeć w lustro 22. Bardzo niska samoocena 23. W dni wolne od szkoły prowadzę nocny tryb życia 24. Brak sumienia i poczucia winy 25. Zafascynowanie Związkiem Radzieckim, ogólnie wszystkim co rosyjskie. Rosjankami szczególnie 26. Nie lubię wyjeżdżać na wakacje (ostatni raz około 3-4 lat temu) 27. Często bawię się ogniem. 28. Opanowanie. Przykład - mój debilny kumpel bawił się zapalniczką i sprayem. Rozmawiając z ojcem przez telefon przypadkiem wszedłem w promień rażenia płomieni. Moja reakcja? Mniej więcej tak: Sory tato, muszę kończyć odezwę się potem. Z epickim spokojem spytałem kumpla czy mogę zejść na dół umyć włosy (oberwałem po twarzy niestety) 29. Sporadyczne omamy słuchowe Inne informacje: ojciec alkoholik, siostra rodzona już nie mieszka ze mną (jest 2 lata młodsza, wyprowadziła się). Nie lubię spotkań rodzinnych (święta itp, zawsze wtedy siedzę sam w innym pokoju), z reguły nie obchodzę świąt (urodzin również). Wyniki w szkole - jak na osobę która nigdy się nie uczy dobre. Ze spokojem zdawałem do kolejnych klas (ale zawsze panicznie bałem się, że nie zaliczę kolejnego roku), teraz uczęszczam do jednego z najlepszych techników informatycznych w kraju. I oczywiście nie palę alkoholu. Czy wstępnie jesteście w stanie podać diagnozę? Żadna z tych rzeczy nie specjalnie pomaga mi w funkcjonowaniu. Ktoś ma podobne objawy? (bo wątpię, żeby ktoś miał wszystkie ) -- 16 paź 2012, 22:34 -- Jeszcze cuś, kilka miesięcy temu całkowicie zmienił mi się charakter wypowiedzi. Wcześniej nie używałem znaków przystankowych, polskich znaków itp, itd podczas rozmów przez jakieś programy do tego stworzone. W drugiej połowie sierpnia bieżącego roku wszystkie zdania zaczynały się dużą literą, a kończyły kropką. Do tego dochodzą polskie znaki. Do dziś stosuję się tylko do tego ostatniego. Z wyjątkiem oczywiście for internetowych, bo wypowiedź jakoś wyglądać musi. Co jeszcze? aha, skarpetki koniecznie białe. Kilka miesięcy temu rozkręciłem łóżko i śpię na materacu. W pokoju siedzę z zamkniętymi drzwiami, gdy ktoś chce wejść musi pukać.
×