Skocz do zawartości
Nerwica.com

soulfly_m

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia soulfly_m

  1. Nie ... już nie chodzę na psychoterapię. Przerwałam i to był błąd. Leków też żadnych nie biore na stałe. W przyszłym tygodniu wracam do lekarza. A dziś zastanawiam się jak rano wstać??? Lilly86 dziękuje <3
  2. Dzień dobry wieczór :) Mam nerwicę lękową i stany depresyjne ... Za przeproszeniem to skurwysyństwo ewoluuje ! Miałam dłuższy okres "spokoju"... No i zaczęło się. Napad za napadem. Tylko teraz jest troche inaczej. Bezsenność! Smutek. Nieziemski. Poczucie beznadziejności. Myśli , lęki... są złe, dziwne np. strach, że kogoś zabije, skrzywdzę dziecko mojej przyjaciółki .... umyślnie. Czy to może być nerwica natręctw? no i jeszcze fobiaaaaa ... społeczna.??? Wrażenie, że wszyscy patrzą na mnie z nienawiścią... na pewno coś pierdo&& za plecami, śmieją się. Masakra!!! Czuje, że tracę rozum. Podobnie jak na początku przygody z nerwicą lękową. W końcu myśl już coraz mniej mnie przerażająca, nie bedzie innego wyjścia jak samobójstwo. Tylko czekam aż coś pęknie bo jednak mam nadzieję... Może bredzę. Może nie tu udzielam się gdzie powinnam. Nie śpie od trzech nocy. Dziś też niespecjalnie się zapowiada. Pozdrawiam <3
  3. soulfly_m

    AVE ZNERWICOWANI !!!!!!

    Jak się ciupciać nie chcę to beeeee jest! Coś mnie ciśnie w gardle. Idę poświrować. Do następnego.
  4. soulfly_m

    AVE ZNERWICOWANI !!!!!!

    Ciężko mi się z tym pogodzić. Zawsze byłam "silna" a teraz boje się własnego cienia. Inaczej być nie może.
  5. soulfly_m

    AVE ZNERWICOWANI !!!!!!

    Witam! Mnie też znerwicowało. Też dowiedziałam się o tym niedawno. U mnie duszności, drętwienie całego ciała, skoki ciśnienia, zawroty głowy, plamy przed oczami, bóle głowy, brzucha, klatki piersiowej, bezsenność, strach o bliskich, przed śmiercią, przed jazdą samochodem, przed wyjściem na zewnątrz, poczucie beznadziejnosci, bezradności, podenerwowanie, placz, .... Brałam atarax. Lipa. Teraz mam brać afobam ale sie boje. Przede mną pierwsza wizyta u psychiatry. Zerowe zrozumienie otoczenia. Cytuję : "Nie wkręcaj się". Więc szwendam się po forach, czytam i robi się lżej. Pomaga jeszcze muzykowanie i malowanie...ale rozmowy brakuje. Pozdrawiam !
×