
aszot
Użytkownik-
Postów
16 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aszot
-
Chciałbym pomóc ale nie wiem bo nigdy aż tak mocno i długo nie miałem . Nawet nie wiem co to Vippw. Dobrze byś miała normalnego lekarza. Wiem że w niektórych szpitalach trzymają pacjentów bo dostają za nich kase z nfz . Najlepiej to może do tych Tworek . No i powiedz rodzicom powinni pomóc . Takie jest moje zdanie , moja durna intuicja . Sam marnuje swoje życie .
-
Na dzień dzisiejszy to jestem trochę poza społeczeństwem. Jeżdżę, pomagam rodzicom w zakładzie ,staram się , właściwie to ja wyjde na prostą to wtedy będę układać życie z inną osobą bo tak to wątpię czy komuś mogę się podobać w ogóle. -- 30 wrz 2012, 23:11 -- Ja bym dał wiele aby nawet potworka muchomorka przytulić:) -- 30 wrz 2012, 23:14 -- Tak pisze bo samotny jestem więc nawet na chwilkę dajcie zapomnieć o tym i przytulmy się przez neta aby uśmiech był na naszych ustach.
-
Mam namyśli czy TULIMY przez odległość tak solidarnie i empatycznie przez telepatię?
-
To chore co pisze ale chcę was wszystkich przytulić. Tak mocno mi brakuje nawet przyjaciela . Więc jak w teletubisiach zapytam oficjalnie TULIMY?
-
Ale sami przyznajcie zgodnie z sumieniem że chcielibyście aby druga osoba była odrobinkę pociągająca i troszkę ładna. Powiem że też nie zakochałem nie kochałem nie byłem kochany . Próbowałem starałem i nie wyszło . Czy ludzie z jakimiś ułomnościami nie mają prawa do miłości . Nawet popatrzcie na wesela to zwykle piękny pan i panna młoda jest . Widzieliście kiedyś aby któreś z nich było brzydkie? No ja przynajmniej nie . Nie nawidzę patrzeć w lustro i swojego myślenia . Czasami mam wrażenie że powinienem zmienić płeć albo się wykastrować inaczej z tej samotności stanę się zwyrodnialcem chorym psychicznie. Boję się jutra . Modlę się aby kogoś poznać do Matki Boskiej. Nie kłamie .
-
Aktywizuje to masz na myśli ,że jesz , śpisz i robisz potrzeby fizjologiczne czy uczestniczysz w życiu społecznym i masz zainteresowania bądź hobby? Jak coś to wybaczcie za mój brak rozumku bo to co dla was może być jasne dla mnie ma 1000 różnych znaczeń więc nie do końca wiem. Matko Boska ratuj nas bo życie ucieka przez palce no i daj rozum i świadomość tym co go nie mają między innymi ludźmi też mnie.
-
Chciałbym przytulić was wszystkich :) ale nie moge przez neta
-
Mam podobnie. Tyle pytań a tak mało odpowiedzi . Też chciałbym być z kimś tylko ja nawet sam siebie nie znam. Właściwie już na początku relacji z ludźmi to mam problem z komunikacją . Nie wiem czemu innym wolno kochać mieć kogoś a innym nie no i czemu to jest moja wina , gdy się staram poznać ale to inni odchodzą Nawet pisze ten post ze smutkiem w sercu i łzami w oczach.
-
Może wiesz te zaparcia wiążą się z jakimś napięciem , lękiem stresem. Mówie tak bo miałem coś takiego tylko nie tak mocnego a leki nic nie dawały.
-
Ja mam podobny problem co logik z tym że chodze jeszcze na psychoterapie bo tylko tam mogę porozmawiać z drugim człowiekiem o problemach i chorobie . Tak w ogóle to możecie powiedzieć czy macie kolegów/koleżanki czy tylko ja jestem samotny od nastu lat? Bo patrze że moje zburzenia nie pozwalają mi zapoznać się z drugim człowiekiem.
-
Tak masz racje magic, ale wiesz on może ma taki sposób komunikowania się z ludźmi , nie znam go ale może szuka kontaktu z ludźmi nawet tego wirtualnego tak jak ja . No niby na tym forum są ludzie z problemami i chcą się popytać poradzić posłuchać innych .U mnie to 40/60 leki i psychoterapia pomaga w leczeniu .A już przy lekarzach mowa to w radiu dziś słyszałem że jest strona web z wrocławia gdzie jest wirtualny lekarz ale ta aplikacja ma służyć tylko po to by się dowiedzieć coś o sobie a nie leczyć.
-
zgodzę się , poza tym nie wiem czemu kobietom jakoś trudniej znaleźć pracę . W mojej opini problemy z życia osobistego się przenoszą na życie zawodowe i może też tak być u Ciebie Saanna. Sam pomagam w pracy u rodziców i pracownicy widzą że jest ze mną coś nie tak jeśli się nie odzywam do nich i unikam kontaktu z ludźmi. Uciekam w pobliże maszyny albo do biura ( tak by był jakiś powtarzalny hałas)żeby wysiedzieć te 8 godzin . Najgorzej jest jak klienci przychodzą a ja nie wiem co robić uciekać chcę do domu. Nie jestem osobą samodzielną, mam 22 lata.
-
Nie jestem pewien czy to będzie dobry przykład ale są to elementy z filmów typu "Pamięć absolutna" albo "Tożsamość" , wiem że film to nie życie, ale na ich podstawie i terapii zauważyłem że należy skojarzyć stałe fakty takie neutralne jak i elementy z przeszłości dla nas aby mieć jakiś punkt odniesienia (chociaż sam go tracę często) może tak jak poprzednicy przede mną należy akceptować stan rzeczy taki jaki jest tolerować swoje ułomności. Oczywiście z samych doświadczeń wiem że lekarze sami nie wiedzą co robią (w końcu są tylko jakimiś ludźmi) ja robiłem tak że poznawałem od nowa obszar sfery życie ,ja zacząłem od tego czy jestem człowiekiem , jakiej płci jak wyglądam no i czy nie mam omamów, czy nie jestem w śpiączce jakiejś. -- 23 wrz 2012, 22:43 -- wiem to prymitywne ale nie potrafiłem nawet wstać z łóżka -- 23 wrz 2012, 22:49 -- na dzień dzisiejszy to wiem że jestem człowiekiem zawieszonym w czasie, które coś chce a nie wie co . Wiem może same dzielenie się problemami jakoś odrobinkę pomoże:)
-
Ja nie wiem czemu faszerują ciebie i nas z takimi problemami ,no ja wspułczuje w pomaganiu to jestem do d*** , tyle nie cierpie chociaż też nikogo nie poznam , heh nie wiem u mnie sytuacja bez wyjścia a terapeutka na terapii sam muszę uświadomić sobie mechanizmy obroone mmojego organizmu bo się dowiedziałem że tego nie da się wyleczyć , to jest jak z nieuleczalną chorobą , może też tak jest u Ciebie, wiem jest durnniem ale koniec może być blisko ja przynajmniej na swój gotowy staram się być .
-
Więc jeśli to wyobraźnia to czemu dochodząc do granicy jakiejś rzeczy odkrywamy nowe światy, rzeczy itp. , kiedy jest koniec danej rzeczy , co jest po końcu no i czemu wychodzi na to że jest to nieskończone,no i jak stworzyć coś nieskończonego to są odpowiedzi na które nauka nigdy nam nie odpowie, a tym bardziej psychiatra choremu w naszym kraju, ja mam wrażenie że każdy z lekarzy w tej społeczności ma ten sam zawód czyli lekarz, jak nie widać ubytków w ciele i nie ma krwawienia to jest ok. A jak coś psychicznego to fiuuuuu dadzą coś coś aby zlikwidować skutek a nie przyczynę (czytaj porozmawiać, zainteresować się chorym czemu tak jest). Stąd ciesze się że piszemy ze sobą wspieramy się albo kłócimy no ale zawsze razem.
-
Ja bym chciał powiedzieć Witam choć nie z takim wielkim uśmiechem na twarzy . Jestem tu pierwszy raz i podobnie tak jak w temacie nie wiem co czuje . Pisze bo chcę się łączyć z ludźmi o podobnych trudnościach , bo w sumie ehh samotny jestem i a kontakt to ja mam tylko z rodziną która ma mnie w du... . Nie chcę przyklejać sobie etykietki ale mam zaburzenia osobowości i życie toczy się dalej . Można przyłączyć się też do polskiej swojskiej kłótni