Skocz do zawartości
Nerwica.com

muma3

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez muma3

  1. Czy dystymicy mogą pójść do pracy? Moja siostra od ok. 3 lat nie pracuje . Ostatnio pracowała w pacy sezonowej po 4 godziny dziennie ( praca fizyczna jako sprzedawca) , przez 2 m-ce jakoś się trzymała, po tym czsie zaczęła pracować 8 godzin dziennie wytrzymała tylko 2 tygodnie . Powiedziała , że nie chce więcej pracować , czuje się ciągle zmęczona , jej stan się pogorszył , zrezygnowała z pracy. Dla nas jej rodziny, ta decyzja wydała się lekkomyśna. Głównie kierowaliśmy się jej zachowaniem , nie wygladała na osobę która jest strasznie wyczepana. Ona potraktowała nas jakbyśmy Ją atakowali. Dlaczego ta choroba jest taka , że nikt jej nie widzi. Dystymicy są często uważani za tych , którzy udają. Dodam , że siostra całe życie była bardzo ambitną osobą. Udało jej się skończyć studia, podyplomówkę. W okresie kiedy pracowała , swoje obowiązki wykonywała bardzo dobrze , miała tylko poczucie krzywdy, że nie jest doceniana w pracy , wydaje mi się , że była bardzo konfliktowa. W tej chwili jest bez pracy , bez zasiłku , bez renty. Myślę , że zła sytuacja finansowa pogarsza jej stan . Czy ktoś z dystymików ma rentę. Moja siostra nie dostała.
  2. cześć dzisiaj się zarejestrowałam na wasze forum. Mam siostrę 39 lat , której rok temu zdiagnozowali dystymię. Wcześniej przez kilka lat leczyła się prywatnie u psychologów i psychiatrów na , min. fobię społeczną , depresję od 20 roku życia jest na lekach psychotropowych , które jej nie pomagają . Ogólne objawy u niej to brak dobrego nastroju, częste spanie w dzień, brak spokojnego snu nocą, brak chęci do działania, czasem nie może wyjść z domu , mówi że ma jakieś lęki, nie pracuje , nie ma przyjaciół , partnera , dzieci, Jej życie to wieczna męka , nigdy nie jest szczęśliwa. Nie wiem jak jej pomóc. Nasi rodzice uważają , że to żadna choroba , tłumaczą , że ona taka już jest . Proszę o namiary na dobrego psychiatrę bądź szpital w północnej Polsce mieszkamy w Olsztynie. Siostra była u wielu lekarzy lecz nikt jej nie pomógł. Renty z powodu tej diagnozy szpitalnej także nie dostała. Pomóżcie.
×