hej
kiedys juz tu bylam, tylko pod innym pseudonimem.... chyba nie chce do niego wrcac zeby nikt nie mogl mnie skojarzyc w koncu swiat jest maly
mam depresje, nerwice, lecze sie psychiatrycznie.... do tego jestem alkoholikiem. nie wiem co z soba zrobic. na mojej glowie jest tyle spraw i problemow nie mam sil by z tym walczyc. potrzebuje pomocy
-- 10 wrz 2012, 22:57 --
problem byl uz dwn temu kiedy bylam malym dzieckiem.... ciagle wagary alkohol bunty i te sprawy ale nie kierowal mna bunt tylko cos innego mianowicie moi rodzicie sytuacja w domu, nie jakas patologiczna bo nigy niczego nie brakowalo, ale jednak nie bylo milosci ani zrozumienia....., ja sama nie wiem co. potem zaszlamw ciaze i wszystko mialo sie ulozyc myslalam ze bedzie pieknie idealnie ale niestety moja krucha psychika nie zniosla zdrady meza z bliska przyjaciolka rozsypalam sie. bralam duzo lekow w ogromnych dawkch aby sie uratowac ale wkoncu sie udalo. ale wtedy znowu cos sie stalo zlego i moje zycie nagle okazalo sie bez sensu zyje w bezsensie i ciagle tylko pije.