Witajcie!
Wchodziłam czasem na to forum, kiedy jeszcze nie znalazłam żadnych ciekawych stron po polsku na temat ptsd. Co ciekawe, na jednej z polskich stron znalazlam info, ze jak ktos ma objawy PTSD dluzej niz miesiac to znaczy, ze to jest silna postac wymagajaca leczenia psychiatrycznego. Natomiast na tamtym amerykanskim forum są osoby ktore mają ptsd od wielu lat, i o ile dobrze zrozumialam, czasem dopiero niektore symptomy moga sie ujawnic po miesiacu. Tak na przyklad bylo u mnie, kiedy dopiero po jakims czasie stalam sie rozdrazniona i sklonna do zachowan agresywnych i zlosci (zawsze tlumione).
Natomiast na tamtym forum byly naprawde ciekawe czy raczej traumatyczne historie w stylu porwanie przez mafie etc. Najbardziej mna wstrzasnely wyznania dziewczyny, ktorej ojciec o malo nie zabil po tym jak zabil na jej oczach jej macoche a wczesniej brata...
Wydaje mi sie, ze zeby zdiagnozowac u kogos ptsd to rzeczywiscie musza wystapic wszystkie objawy, ale tak naprawde jest wiele innych stanow po urazowych, ktore skladaja sie na pewne elementy ptsd, na przyklad rozne rodzaje anxiety disorders, jak agorafobia (lek przed wychodzeniem z domu, miejscami pelnymi ludzmi).
Ja wlasnie nie mialam PTSD, ale stan, w ktorym bylam spodowal ze zaczelam sie tym interesowac i ogolnie tym, co sie dzieje z czlowiekiem po zbyt duzym poczuciu zagrozenia albo zbyt traumatycznych doswiadczeniach.