Witam
To moj pierwszy temat wiec przepraszam jesli nie ten dzial.
A wiec opowiem troche o mnie i o tym co sie zaczelo dziac. Mam 21 lat pracuje i studiuje zaocznie. od 18 roku zycia bardzo interesowalo mnie zycie towarzyskie, imprezy, rodzina znajomi. Alkohol itp. Znalazlem dziewczyne 2 miesiace temu, pracuje od 3 miesiecy. Ale od 2 tygodni na niczym mi nie zalezy i nic mi sie nie chce. Tak jakbym sie "odkochal" w dziewczynie, nie czuje potrzeby seksu, nie mam ochoty sie napic alkoholu ( byly okresy ze przesadzalem), nie mam ochoty wychodzic z domu i spotykac sie ze znajomymi. Mam odlozone pieniadze za ktore moglbym pojechac gdzies i odpoczac ale mi sie nie chce i nie mam ochoty. Nie widze w niczym sensu i naprawde nic mnie nie interesuje. O co chodzi ?
przepraszam jesli zly dzial i pozdrawiam
-- 29 sie 2012, 01:05 --
Dodam ze nie robiloby mi to roznicy czy dzis rano sie obudze czy nie.
( nie, nie groze samobojstwem ani nic z tych rzeczy)