Skocz do zawartości
Nerwica.com

SmugaCienia

Użytkownik
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SmugaCienia

  1. Horyzont mgłą zaszedł. W ponurym świetle Gdzie nawet ćmy nie przylatują, gdzie nie widać słów w książce.. Żyjemy w ponurym świetle. Nie widzę oczu, dłonie niewyraźne. Twarz zmazana. Spada deszcz, tysiące kropel, kule gradu niszczą spojrzenie, obraz sieje. Życie przestaje istnieć. Niebo spadło mi na plecy, Zgarbiona sylwetka, dzwonnikiem z wieży jestem. Biegnę za życiem, naszym istnieniem. A gdybym tylko chwilę mogła złapać i uśmiech Twój zatrzymać w ramach, Dogoniłabym szczęście. Twoja kobiecość i ja. W czterech światłach z luster duszy Blask Twój jaśniał zorzą o poranku. Blask oczu Twych, tych gwiazd, błyszczał każdego mego wieczora. W dobie każdej Twój obraz w mych snach i myślach. Najpiękniejsza niewiasta pod słońcem, pod księżycem. I lęku nie znam kiedy Twój blask otula moje serce. Jaśniej mi gwiazdo, do końca tego wieczoru, do końca tego roku, do konca mego życia. I nad brzegiem morza piękniejsza jesteś od tego widoku, piękniejsza od zachodu słońca, które zatapia sie w tej wielkiej wodzie. Metryka To ja W cieniu życia We mgle Się skrywam To ja Ta za znakiem Ta za kamiennym Uśmiechem To ja Ta widzialnie Niewidzialna Ta znajomie Nieznajoma To ja Ta, którą Prawdziwą Znasz tylko Ty
  2. Dziękuję za odpowiedzi. kafka, ojciec intensywnie"pachnie" juz tak od śmierci mojej matki. Myślę nawet o przeprowadzce, bo to staje się męczące.
  3. Mam nerwice lękową, od niedawna czuję wstręt do zapachu ojca, on jest alkoholikiem, zawsze jakoś przechodziłam obojętnie obok tego, że czuję od niego nieprzyjemny zapach potu, nie zwracałam na to uwagi, bo ogólnie nie zwracałam uwagi na niego. Od kilku dni na jego widok i gdy czuję jego zapach od razu zbiera mnie na wymioty i raz na jakiś czas wymiotuję. Czy jest to możliwe, że z nienawiści do niego zaczęłam mieć wstręt do jego osoby?
×