Być może faktycznie była zazdrosna... Że Tobie się udało tzn. studia, nowi znajomi, wieksze miasto, inna rzeczywistość. Przypuszczam, że gdybyś jej powiedziała, że jest zazdrosna, obraziłaby się na Ciebie, wypierała się tego. Bo ona może nawet nie zdaje sobie sprawy z tego. Wydaje mi się, że chce być ciągle na pierwszym miejscu, przypuszczam, że tak było kiedy nie studiowałaś tylko mieszkałaś w swoim rodzinnym domu. Liczyłaś się tylko Ty i Ona. Teraz się zmieniło. Masz nowych znajomych, studia, lepsza perspektywa. Może Twoja przyjaciółka nawet nieświadomie jest zazdrosna, zła na Ciebie, że Ci się udało a Jej nie. Ona chyba chciałaby znowu być na pierwszym miejscu - ale tak się nie da niestety. Może by chciała być, że tak powiem "całym Twoim światem". Ty i Ona. Nikt więcej. Żeby wszystko kręciło się wokół Niej. Nie da się tak. Po prostu się nie da. Ty nie masz się za co obwiniać. Być może Twoja przyjaciółka specjalnie bądź i nie próbuje zwrócić na siebie uwagę w style "halo ja tu jestem, nie zapominaj o mnie". Na pewno źle to przeżywa, że już nie jest tak jak dawniej. Może właśnie stosuje ten "szantaż emocjonalny" po to, byś zwróciła na Nią uwagę, a potem jeżeli już Jej poświęcasz czas to jest zła na Ciebie. To są tylko takie moje małe refleksje na ten temat. Pozdrawiam Cię!