Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sarah

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Sarah

  1. nie wiem, dziwnie sie poczulam, w koncu kazdy ma prawo glosu, nawet Ci ktorzy nas krytykuja -- 21 sie 2012, 23:59 -- chyba na tym wlasnie polega forum, zreszta niewazne, ja to juz dzisiaj uciekam, jak sie zaloguje nastepnym razem to mam nadzieje przeczytac kilka zlotych rad, a nawet jesli takich nie otrzymam to milo by mi bylo jakby ktos napisal kto w ogole rozumie moje odczucia
  2. czemu Wy to kasujecie?? cale zycie z wariatami:/
  3. Cos Ty, za dlugie przerwy pomiedzy wizytami, za dlugo musialam czekac i tylko moj stan sie pogarszal, wiec przestalam chodzic, bo doszlo juz do tego, ze nie mialam sily wstac z lozka przez tydzien, tylko do kibla i to wszystko, bo jedzenie mialam przy lozku. To jak tu wyjsc z domu i gdzies pojechac, jak nawet sie nie kapalam, nie chcialo mi sie. Juz nawet nie chcialo mi sie przsunac z boku na bok, ale czasem musialam, jak juz jedna strona zaczynala mnie bolec, a wez tu komus powiedz, ze chu**** sie czujesz to patrza sie na Ciebie jak na debila i nie rozumieja, mowia, ze wymyslasz, no ku***
  4. nic nie bede zakladac, nie chce mi sie, nie widze sensu nawet w tym, ech -- 21 sie 2012, 23:23 -- Z pol roku. Wiem, ze na pewno chcesz mi pomoc, ale widze, ze chyba nigdy nie mialas/es stycznosci z czyms takim jak antydepresanty. Ja po tym piekle, ktore mi zafundowaly w postaci dodatkowych prawie 20 kilogramow, ktorych nie potrafie sie pozbyc, bo opadlam juz ze wszelkich sil do zycia przez to z cala pewnosia nie zamierzam eksperymentowac z jakimis innymi;( -- 21 sie 2012, 23:27 -- sorry, dluzej, niz pol roku. Rok z tego co pamietam, bo zapomnialam dodac, ze przez to swinstwo zaczelam miec mega problemy z pamiecia, co nigdy, ale to przenigdy mi sie wczesniej nie zdazalo. Teraz czesto tak mam, ze sie wylaczam, nie wiem co sie dzieje w danej chwili, co sie dzialo 5 min temu, zapominam nawet to co sie dzialo w danym okresie czasu. Zwariowalam:/ -- 21 sie 2012, 23:28 -- a zeby bylo smieszniej to przeciez wszyscy wokol mowia, ze "przesadzam". Kocham to, nie ma co:/
  5. Dokladnie... Wreszcie ktos kto cokolwiek zrozumial...
  6. U mnie to wszystko sie tak naprawde od lekow zaczelo, bo jak zaczelam przyjmowac antydepresanty to wlasnie one tak mocno rozchwialy moj metabolizm, ze zaczelam tyc w oczach. Pozniej je odstawilam, bo czulam sie jak non-stop nacpana i wlasciwie od tego czasu nie wiem ktory stan byl gorszy- czy ten, w ktorym przyjmowalam leki czy to co jest teraz:/
  7. Nie wiem jak te watki sie w ogole zaklada, i tak ledwo co sie tutaj odnajduje, bo nigdy nie korzystalam z zadnego forum, ale ok, juz co mi za roznica gdzie te moje wpisy sie pojawia. Czy wie ktos co tu zrobic by sie odmulic, odnalezc przyjemnosc w czymkolwiek w zyciu, jak sie tego zycia nienawidzi i nienawidzi sie samej siebie tak, ze w dodatku ma sie problem z kontaktowaniem sie z ludzmi juz:/ i co zrobic by przestac jesc tonami??
  8. Wlasnie o to chodzi w depresji, ze jest sie anty do wszystkiego, a przede wszystkim do siebie. Mnie sie nic nie chce, wszystko mnie denerwuje, wszyscy mnie denerwuja i ja nie jestem w stanie nic na to poradzic, nie mam sily wstac z lozka, jestem zmulona i przygnebiona i dlatego tyle jem, bo juz w ogole mam wszystko gdzies. Jak mam isc do pracy to nawet sie nie bede rozpisywac w tym temacie co sie dzieje, jedyne co moge powiedziec to to ze musialam juz ze 4 razy pracodawce zmieniac w ciagu roku... Wiec jak widzicie to chodzi o stan ogolnego przygnebienia i poczucia wszechogarniajacej bezsensownosci, a takie dopychanie sie jedzeniem jest jedynie skutkiem ubocznym mojego stanu psychicznego. To wlasnie w tym potrzebuje pomocy, a nie w wyjsciu z bulimii, ktorej juz nie mam:/ -- 21 sie 2012, 22:50 -- P. S. poza tym to nawet nie wiem o jakich prywatnych wiadomosciach piszesz, bo malo co sie orientuje w tego typu forach -- 21 sie 2012, 22:53 -- juz ogarnelam o co chodzi z tymi wiadomosciami jak cos
  9. I po co ktos to wrzuca do tematu o zaburzeniach odzywiania? :/ Przeciez mowie, ze juz nie wymiotuje. Tu chodzi o depresje. Czuje sie urazona tym przeniesieniem, czuje sie jeszcze bardziej niezrozumiana. Nic tylko strzelic sobie w leb. Nawet na forum psychologicznym mnie nie rozumieja. Padaka.
  10. Wlasnie o to chodzi, ze ja juz probowalam WSZYSTKICH PR0SIC, WRECZ BLAGAC 0 P0M0C!! Nie naleze do tych, ktorzy takie problemy ukrywaja, ja wiem, ze za chwile moj umysl mnie zniszczy i sie tego strasznie boje, wiec kontaktowalam sie juz z wieloma psychologami, ale ze nie stac mnie na zadnego prywatnego lekarza to chodze po panstwowych, ktorzy wmawiaja mi, ze przesadzam i ze wszystko jest 0k, a nie jest. Przez to jak sie czuje rozpadl sie tez moj 4-o letni zwiazek, bo chlopak tez myslal, ze ja po prostu jestem meczaca, a "przeciez nic mi nie jest" -- 21 sie 2012, 21:35 -- Nawet Wy nic mi nie odpiszecie? Jestem kompletnie zalamana. Uwierzy mi ktos jak powiem, ze w przeciagu 1,5 miesiaca przytylam 18 kg? I caly czas jem;( w ogole nie jestem soba, nie mieszcze sie juz w zadne ubrania, wstydze sie jak mam spotkac jakiegos znajomego, ktorego nie widzialam chociazby 2 miesiace, bo nie jestem soba!! Mowie lekarzowi, ze kiedys przechodzilam bulimie, a ze nie chce przechodzic jeszcze raz przez ten koszmar to nawet jak mam teraz taki chory apetyt to nie wymiotuje juz, bo sie boje, ze znowu sie w to wszystko wkrece, ale dlatego doslownie tyje w oczach. Codziennie waga pokazuje mi o kilogram wiecej, to juz prawie 20 kg, a ten dol jest tak wielki, ze nic nie wskazuje na poprawe, juz mi nawet przestalo zalezec na odchudzaniu, na sobie juz mi nic nie zalezy -- 21 sie 2012, 21:39 -- a jakby tego bylo malo to mi lekarz mowi, ze moze ja nie przechodzilam przez bulimie:/ i kto tu jest chory, bo chyba on skoro twierdzi, ze moze tylko mi sie wydaje, ze to byla taka choroba, a ja chyba wiem, ze 20 razy dziennie siedzialam z glowa w kiblu, zeby wszystko zwymiotowac i nikt mi nie powie ze zmyslam
×