Skocz do zawartości
Nerwica.com

robyn

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia robyn

  1. Witam, chciałabym opowiedzieć o swoim przypadku. Dokładnie 1,5 roku temu w moim życiu stało się coś bardzo złego. Zdradziłam swojego chłopaka a on na to natrafił. Nie zrobiłam tego świadomie, zostałam zmanipulowana i chyba czymś upojona. Nie moge tego udowodnić, ale byłam z nim przez 4 lata i nigdy nie myślalam o zdradzie. Od tego nieszczęsnego zdarzenia wszystko się zmieniło. Wolałabym wyrzucić to z głowy, ze wspomnień, chciałabym tak bardzo zapomnieć, wypieram to ze swojej świadomości. Kilka dni po, nie wychodziłam z łóżka, czułam się winna, czułam sie najgorsza...sumienie nie dawało mi spokoju. Spałam całe dnie, najlepiej było mi we śnie. Nie odróżniałam dnia od nocy,mialam myśli samobójcze,przestałam jeść, bardzo plakałam. Kiedy musiałam gdzies wyjśc , modliłam się żeby stało się coś co spowoduję że juz nie wróce. Ten stan minął kiedy poszłam do pracy. Niestety od czasu do czasu to wraca. Trwa krótko bo pare dni... Ale poczucie niskiej wartości, odrzucenia przez innych trwa cały czas...do dzisaj ludzie których kiedyś znałam patrzą na mnie z pogardą. Czuje się odrzucona przez innych. Nie mam dużo znajomych, prawie wogóle. Weekendy spędzam najczęsciej sama, nikt nie chce ze mną nigdzie wychodzić. Zazdroszcze innym dziewczyną, które wychodzą co weekend potanczyc itd. maja dużo koleżanek i kolegów. Ja nawet nie mam żadnych zainteresowań , kiedyś uważalam, że jestem piękną kobietą i dużo osiągne. Ale ten zapał gdzieś uleciał, niemoge się na niczym skupić. Kiedyś byłam zupełnie inna, szczęśliwa i radosna. Miałam dużo przyjaciół, wszyscy mówili że jestem wieczną optymistką. Czy to możliwe żeby coś co wydarzyło się tak dawno (półtora roku temu) tak dlugo nie dawało o sobie zapomnieć? Ja do dzisaj mam takie noce, kiedy nie moge przez to spac i placze w poduszke. Mam 21 lat, powinnam cieszyć się życiem a gdzieś w środku strasznie cierpie i płace za błędy....jak długo to jeszcze będzie trwać? czy to depresja?
×