Jak w temacie.
Jestem nowa na forum i nie wiem za bardzo od czego zacząć. Przede wszystkim chciałabym z kimś porozmawiać. Na gg, mailowo, na skypie, w realu, bez różnicy. Najlepiej z kimś, kto przez to przeszedł i może jeszcze przy okazji cierpi na nerwicę (depresyjno-lękowa, z taką diagnozą bujam się już 11 lat). Wiem, to duże wymagania, ale może ktoś z Was cierpi z tego samego powodu, co ja.
Ogólnie byłabym wdzięczna za informacje o grupach wsparcia z Łodzi dla osób tkwiących w toksycznych związkach.
Z góry dziękuję za pomoc