Postanowiłam zarejestrować się na tym forum ponieważ poszukuje pomocy. Mam na imię Magdalena i jestem studentką mieszkającą we Wrocławiu, która przestała radzić sobie ze swoim życiem.
Doszłam do ściany w swoim życiu i zdałam sobie sprawę, że potrzebuje pomocy. Byłam już u psychologa, który stwierdził nerwicę i zalecił dalsze spotkania analizujące moje życie.
Problem w tym, że czuje się koszmarnie. Nie mam siły wstawać z łóżka, spotykać się z ludźmi. Nic mnie nie bawi. Mam napady płaczu, lęków i myśli samobójcze. Nie mogę też zasnąć, zadręczam się dołującymi myślami. Boje się, że pewnego dnia nie znajdę w sobie na tyle siły żeby powstrzymać się przed zrobieniem sobie krzywdy.
Zastanawiam się czy może powinnam wybrać się do psychologa? Może jakieś lekarstwa mi pomogą? Spotkania u psychologa to jedno ale ja naprawdę boje się co będzie dnia następnego..
