Skocz do zawartości
Nerwica.com

paulinaaangel

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez paulinaaangel

  1. Cześć .Mam na imię Paulina , mam 16 lat.Wiem , że nie jesteście psychologami czy kimś ale może dalibyście mi jakąś radę...Często jestem smutna , .Potrafię nawet w jedną godz być szczęśliwa , zaraz potem prazygnębiona,lecz w większości odczuwam smutek.Nie mam ani przyjaciół , koleżanek , przyjaciół..Czuję się bardzo samotna . W szkole zawsze chodziłam sama , ludzie często się ze mnie śmiali , obgadywali..( z mojego wyglądu przedewszystkim-przez to bałąm się chodzić do szkoły nie radziłam sobiebz tym.).Jeśli chodzi o rodzinę , rodziców, nie mogę im zaufać. Wiele razy dawałam im szansę, ale stracili ją.Raz kedy opowiedziałam mamie o problemach w szkole , śmiała się ze mnie albo mówiła że jestem dziwadłem , a z tatą wogóle nie rozmawiam,wogóle. Naprawdę..nie mam komu zaufać , z kim pogadać o problemach , jestem zupełnie we wszystkim sama.Jeśli chodzi o mnie , rzadko okazuję emocje,czesto jestem obojetna wszystkiemu i wszystkim. Nie mam kolegów , bo niezbyt komfotowo czuję się w towarzystwie.Jestem nudna , ani troche fajna,zabawna i nieatrakcyjna wogóle i nie raz to słyszałam., przez co jestem bardzo zamknięta w sobie.Kiedy chodzę na dwór z jedyną koleżanką , wszyscy chłopcy podrywają ją , ja mam tego dość , i wiem że nigdy nie bede miała chłopaka, gdyż nie wyobrazam siebie wogole w normalnej przyszlosci .Nie jestem a ni ładna,ani fajna..i nic tego nie zmieni że tak myślę, bo tak jest i jestem beznadziejną osobą... Do wszystkiego straciłam ochotę, chęci.Zaczeło sie to wszystko od gimnazjum .Wogóle nie widzę siebie w przyszłości . Nie żyję wręcz w rzeczywistym świecie , nie umiem sobieb z nim poradzić.Kilka razy tnęłam się.?Wiem , że pomyślicie że to głupie ale nie radzę sobie inaczej.. Miałam już myśli smaobójcze,ale niewiem czy byłabym w stanie to zrobić..Nie chcę zabardzo iść do psychologa czy coś , bo osoby niepełnoletnie muszą iść z rodzicami a ja nie chcę żeby oni tam ze mną byli . Tak bardzo boję się iść po wakacjach do liceum , znowu bede odludkiem , to bedzie straszne,tak jak w gimnazjum , a ja nie potrafię z nikim gdać , boję się spotkać z jakim koliek chłopakiem , bo wiem , że mu się nie spodobam ,... Chciałabym nie bać się ludzi ( czuję się kłopotliwe w towarzystwie inych ludzi , unikam ich , izoluję się, nawet pocę się w czyjeś obecności ) Przepraszam , że tak długo pisałam , ale..
×