Witam,
na początku zaznaczę, że zapoznałem się z zanim założysz temat, a przede wszystkim z czym się różni się psycholog od psychiatry
Pytanie, które zadaję sobie ja i wielu moich znajomych, brzmi: są psychiatrzy, po co komu psychologowie? Odnoszę wrażenie, że faktycznie można wykorzystać ich w dziedzinach, cyt. "reklamie, transporcie, mediach, czy działach personalnych", chociaż widzę na tych miejscach również specjalistów z mnóstwa różnych dziedzin nauki (w tym nawiasie postawiłbym znak zapytania - czy to nauka - ale nie o to mi chodzi). Tak naprawdę nie rozumiem jaki jest sens w wizycie u psychologa. Czy uważacie się za mądrzejszych od mojego kolegi spod przysłowiowej budki z piwem, który powie mi "Nie dołuj się k**wa", zamiast to samo wyjaśniać używająć pseudomądrych słówek przez pół godziny? To nie jest żaden przytyk w Waszą stronę (o ile są tu psychologowie), chciałbym się po prostu dowiedzieć jaki jest sens spędzania czasu i wydawania pieniędzy na kontakty z Wami - obcymi ludźmi. Mam nadzieję, że takie tematy nie są od razu kasowane, próbowałem wyszukać i nie znalazłem...
Pozdrawiam.