Skocz do zawartości
Nerwica.com

amok

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia amok

  1. amok

    Nerwica lekowa?

    Zauwazylem, ze lek, ktory mialem przepisany w zasadzie nie pomogl mi.. Po prostu objawy po 20-30 minutach nieraz po godzinie same tak naprawde mijaly..Moge jeszcze dodac, ze palenie papierosow i trawki tylko poglebia objawy. Jak ktos pali i ma nerwice to przez fajki ciezej sie oddycha nie wspominajac o tym ,ze ta cholerna nerwica lubi przyduszac;) Dlatego warto rzucic. Tak jak napisalem mam 23 lata ale ciesze, ze ogarnelem swoje zycie i zmienilem swoj tryb zycie bo aktualnie prowadze zupelnie inny niz predzej- i czuje sie naprawde dobrze. Dlatego wszystkim nerwowym polecam odstawic uzywki, zaczac myslec pozytywnie, cieszyc sie z zycia. Znalezc jakies hobby, ktore bedzie zajmowac czas. Bo jak czlowiek wpadnie w rytm Dom>praca>dom>praca to do glowy mozna dostac;). I nie bac sie innych... I najwazniejsze zaakceptowac samego siebie... Taka automotywacja:-p
  2. amok

    Nerwica lekowa?

    I tak tez robie, duzo mi pomaga sport a, ze jest dosc specyficzny to nie mam czasu na 'pierdoly'
  3. amok

    Nerwica lekowa?

    Po przeczytaniu Twojego postu przestala mnie bolec glowa ... Hm co masz na mysli piszac, "u mnie wszystko sie zaczelo od zapalenia trawy.. zyje juz z tym 2 miesiace". Ze zapalilas trawe i mialas bole glowy, lek itd? Czy uwazasz, ze to przez to, ze palilas trawe? Jezeli bez zadnych uzywek uzywek wmawiasz sobie, ze Twoja siostra to jednak nie Twoja siostra wracasz do domu i sie smiejesz to polecam wizyte u psychiatry- nie jestem bieglym... Ale jak masz tak po trawie, ze sobie cos wkrecasz to polecam palic wiecej :-pp bez obrazy
  4. amok

    Nerwica lekowa?

    Takie towarzystwo mialem dlatego tak szybko zaczelem... Jak sie spotka kilku malolatow to rozne plany i pomysly do glowy strzelaja..
  5. amok

    Nerwica lekowa?

    Juz nie imprezuje, nie pije alkoholu, nie pale fajek. Totalnie odstawilem wszystko bo jestem zbyt bardzo zdesperowany. Staram sie dobrze odzywiac.. oczywiscie na tyle na ile mi pieniadze pozwalaja w kazdym badz razie uzywek zero. Sport, dziewczyna, pozytywne myslenie. Widze jakies tam efekty bo juz nie mam tak czesto objawow ale jednak sie zdarzaja, szczegolnie w pracy, najgorzej jest na nockach. Nie dosc, ze czlowiek chodzi jak zombie to jeszcze pojawiaja sie objawy nerwicy, totalna zalamka. Zastanawiam sie tez czy nie mam przypadkiem 'zatok do sciagniecia', mialem ostatnio taki przypadek, ze najpierw okolo 45minut strasznie glowa mnie bolała, pozniej mialem caly nos 'zapchany'- musialem oddychac buzia i strasznie oczy mnie piekly i lzawily, wtedy poszedlem do toalety i nie musze tlumaczyc co zrobilem z katarem;) i wkoncu wszystko przeszlo i bylem znow radosnych facetem.
  6. amok

    Nerwica lekowa?

    Nie jestem pod stala opieka psychiatry, moze najwyzsza pora sie wybrac... . Duzo sport mi pomaga, boks Tajski co za tym idzie duzo cwiczen fizycznych, wytrzymalosciowych itp, niestety zdarza sie cholerne uczucie niepokoju, leku. Najwieksze utrapienie jest w pracy wtedy kompletnie nie wiem co robic zawsze nosze przy sobie tabletki, ktore przepisal mi lekarz ale jak predzej pisalem nie potrafie zweryfikowac do konca czy one dzialaja. Wydaje mi sie, ze za to wszystko po czesci odpowiadaja miedzyinnymi moje wczesniejsze zachowania tzn, duzo palilem i pilem.
  7. amok

    Nerwica lekowa?

    Witam, z gory pisze, ze jezeli zakladam temat w nieodpowiednim miejscu prosze nie krzyczec;). Mam 23 lata, aktualnie nie pije alkoholu ani nie pale papierosow z zadnymi narkotykami nie mam nic wspolnego (choc predzej pilem i palilem). Zwracam sie o pomoc do uzytkownikow tego forum, rok temu mialem pierwsze objawy jak sadze nerwicy , pojawialy sie one raz na miesiac, raz na dwa miesiace- nie mam pojecia od czego to zalezalo. Zbytnio sie tym nie przejmowalem, lecz objawy w miare uplywu czasu nasilaja sie i sa coraz czestsze aktualnie "uaktywniaja sie" praktycznie codziennie niekiedy co dwa dni i tez nie mam pojecia od czego to zalezy. Skoro pisze o objawach to napisze jakie to sa te objawy: Za kazdym razem na poczatku mam przez pare minut jakby uczucie niepokoju, leku, wrazenie jakby zaraz cos mialo sie stac, sygnal, ze cos sie ze mna dzieje, wtedy dochodzi dusznosc, bol glowy kiedys w okolicach czola teraz za kazdym razem nad prawym uchem bol jest raczej promieniujacy bo mimo intensywnego bolu nad prawym uchem mam wrazenie jakby za chwile wybuchla mi cala glowa. Staje sie senny i dochodzi do tego dyskomfort bo czuje jakbym mial w oczach piasek. Niekiedy tez mam drzenie nog albo tzw "nogi z waty". Nie potrafie sie skupic, mam problemy ze zrozumieniem tego co np mowia do mnie koledzy, jakbym byl w innym swiecie- troche tu glupio zabrzmi ale tak jest. Widze, ze ktos do mnie cos mowi slysze niektore slowa ale nie potrafie wywnioskowac o co konkretnie chodzi. Zaczynam chodzic w kolko, nie moge usiedziec w jednym miejscu bo nadchodza mysli, ze zaraz cos mi sie stanie, ze umre, ze jestem chory po krotkiej chwili mowie sobie w myslach, ze jest wszystko wporzadku. Sam nie potrafie zrozumiec dlaczego mam takie zachowanie. Dwa tygodnie temu tak zle sie czulem, ze poprosilem brata, zeby zawiozl mnie na pogotowie, tam lekarzowi powiedzialem o tych objawach, stwierdzil, ze to nerwica i przepisal mi hydroxyzinum (mam brac jak zaczynaja sie pojawiac objawy ktore opisalem predzej) zalecil tez badanie TSH (tarczyca). TSH okazalo sie, ze jest w normie. Ostatnio w pracy mialem przypadek, ze przez 8 godzin pracy bylo wszystko ok, normalnie sie czulem i nagle znow atak leku itd, wzielem tabletke i po godzinie mi przeszlo ale i tak ciezko mi zweryfikowac czy tabletka zaczela dzialac czy po prostu przeszly objawy bo mialy przejsc. W kazdym badz razie prosze doswiadczonych uzytkownikow o wypowiedz czy to faktycznie moze byc nerwica czy cos innego. Na kazde pytanie postaram sie odpowiedziec o ile takowe beda.
×