Skocz do zawartości
Nerwica.com

molofek

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez molofek

  1. Mam dokładnie to samo moja dziewczyna 1.5roku wytrzymywała to wszystko a ja nie byłem świadom tego że tak to na nią wpływa. Wybuchałem złością, obarczałem ją problemami i szukałem wymówek żeby trochę jej "naubliżać". Kocham ją najbardziej na świecie jednak nie wiem jak sobie poradzić z tym i nie chce jej tak ranić bo zazwyczaj jest ok tylko w 1/2 w tygodniu czasami się tak zdaży. No i lipiec był teraz tragiczny dla mnie i zachowywałem się strasznie. Z nowo poznanymi osobami rozmawiam normalnie jednak później dopada mnie ta autoagresja chwiejność emocjonalna. Próbuje sobie z tym poradzić jednak kompletnie nie mam pomysłu jak się zabrać za siebie. Macie jakiś pomysl? Myślałem o jakieś charakterystycznej opasce na ręke czy czymkolwiek które przypomniałby mi o zachowaniu spokoju. Nie wiem. Może Wy coś powiecie na ten temat.
×