Wydaje mi się, że przy nerwicy lękowej powinny pojawiać się też inne dolegliwość. Np. przygnębienie, apatia, brak motywacji, bezsenność. Napisałaś, że leżałaś w szpitalu, dostawałaś zastrzyki.. Może to spowodowało występowanie jakiś lęków. To wszystko było dla ciebie ogromnym stresem. W dodatku wyjazd rodziców wzbudził w tobie stres. Sądzę, że jest to chwilowe załamanie, przemęczenie. Mogę się mylić. Dlatego dobrze, że udajesz się do psychiatry. Najlepiej jakbyś do tego czasu spróbowała się zrelaksować (czyt. długa kąpiel, książka, muzyka, spotkania ze znajomymi) To w każdym razie nie zaszkodzi ale przynajmniej jakoś umili Ci czas do 9 sierpnia