Skocz do zawartości
Nerwica.com

kieliszek

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kieliszek

  1. Mam to niestety od około 10 lat,nie leczę się nigdzie bo czasami dawałam radę i przestawałam mieć obsesje nawet na kilka miesięcy,zawsze też było mi wstyd pójść do psychologa lub psychiatry i ciągle myślę że to ja mam przestać i bez niczyjej pomocy,bo to ne będzie się liczyło gdy ktos mi pomoże Najczęściej towarzyszy mi to w momentach największych zmartwień/stresu lub gdy sie coś złego wydarzy,odrazu mam myśli takie że szkoda pisać...wiem że rzeczy które wyprawiam są dziwne i śmieszne ale pomimo tego nie mogę przestać...ostatnio zaciekawił mnie grogram na TLC,może oglądaliście ? Był o zaburzeniach,jedna osoba nawet do mnie pasowała,bo wykonywała pewne czynności w pewien sposób bojąc się że gdy zrobi to w normalny sposób stanie sie coś złego,mam tak samo. Podczas ciąży towarzyszył mi ogromny stres bo byłam po 2 poronieniach,więc zawsze jak coś się dzialo czy brzuch mnie bolał,czy poczułam jakieś "prądy" odrazu wmawiałam sobie najgorsze i tak wszystko wróciło... Nie wiem jaki miało i ma to wpływ na moje dziecko ale wszystko w ciąży powróciło,wszystkie obsesje. U mnie jest tak że czasami jednej obsesji się pozbędę a w zamian dochodzi inna.Rozwój mojego dziecka jest zaburzony i nie wiem czy moje zaburzenie miało i ma na to jakiś wpływ...?! Do tego cierpię na migreny,mam często zawroty głowy Ciąży mi to wszystko,nie potrafię się z tego śmiać i żartować bo czasami jak coś mi nie wychodzi to denerwuje mnie to okropnie. Najlepiej było gdy rok temu byliśmy na wakacjach,obsesje na czas urlopu zniknęły,ale byłam z dala od domu,mieliśmy tylko ubrania i najważniejsze rzeczy przy sobie,po powrocie wszystko wróciło,bo książki są krzywo,bo koszyczki na regale nie stoją jak stały,bo wody nie zakręciłam jak zwykle,bo rąk nie umyłam jak zwykle,albo ze nie zrobiłam tego dokładnie...jest tego mnóstwo. Czy można z tego wyjść całkowicie czy wiecznie trzeba mieć jakieś ekspozycje by z tym walczyć
×