Dziekuje za odpowiedzi... Miło się robi człowiekowi gdy widzi, że ktoś inny zajmje się jego problem...
yoyo no właśnie o to chodzi, że przy mamie jestem całkiem inna..., nie potrafie okazać jej uczucia :/ Mówie jej czasem, że ją kocham ale nie przychodzi mi to łatwo... Wogóle mama myśli, że nie jest dla mnie ważną osobą... Nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo ją kocham.. ;( Do psychologa isc nie moge bo wiem ze nie jestem w stanie o tym rozmawiac to raz a dwa niedługo wyjezdzam a na taka wizyte czeka sie dosc długo... Boje sie ze wyjazd za granice na długi czas pogorszy moj stan psychiczny... ;( ;( ;(