Witam,
Trafiłam na forum bo już sama nie wiem co robić. Mój brat leczy depresje od wielu lat. Bywało lepiej i gorzej. Obecnie ok kilku miesięcy sytuacja jest cięzka - ból kolan chondromalacja spowodował nawrót choroby. Byl chyba u wszystkich możliwych lekarzy, Ci twierdza że nie jest to nic strasznego ale ból ponoćnie do wytrzymania. Dodatkowo brat jest bez pracy - każde rozmowa, każde wysłane CV to ogromny strach. Dochodzę do wniosku że panicznie boi sie pracy, odpowiedzialności, braku akceptacji, nie wiem....
Kumulacja wszyskiego powoduje ze jest niedostepny, jest zły , caly czas zbulwersowany, negatywnie do wszystkiego nastawiony, sfrustrowany, pozbawiony jakiegokolwiek pozywtwnego spojrzenia na swiat. Jest pod opieką psychiatry ale i to nie daje rezultatu. Nie wiem co robić - jestem bezsilna. Może jestescie w podobnej sytuacji, mozne znacie jakis złoty srodek, moze wiecie jak Mu pomóc. Błagam o jakąkolwiek rade, nie wiem co robić, powoli i ja odchodze od racjonalnosci. Proszę odpiszcie....
anita