Witam ja do tej pory nie wiedziałem co sie zemną dzieje po mocniejszym wypiciu .Na drugi dzień dostawałem takich lęków że myślałem że umre ,bałem sie z domu wychodzić ,nic na to nie działało tylko ...alkohol ...i takie błedne koło ,teraz dopiero wiem że to nerwica lękowa ,a alkohol ją jeszcze potegował,nie pije już 4 lata ,miałem w miare spokoj ,a teraz znów mnie lęki dopadły ,jestem abstynentem nadal, wychodzać sam z domu żle sie czuję dusze się ,serce mi kołata , im dalej jestem od domu to bardziej się boje że coś mi sie stanie ,ogólnie koszmar ,lekarz dał mi citaxin ,zobacymy czy pomoże ....