Witajcie :-)
Na depresję zachorowałam w 2000 roku, jednak dopiero w 2005 podjęłam się leczenia.
Byłam w bardzo ciężkim stanie. Miałam myśli samobójcze jednak przeważnie brakowało mi sił
i odwagi żeby się zabić, ale 2 próby samobójcze mam za sobą. Poza tym 9 pobytów
w szpitalach psychiatrycznych.
Wyobraźcie sobie że wyszłam z tego. Już 2 lata czuję się mega-dobrze.
Z pomocą mojej siostry opracowałam metodę 10 kroków do których się stosowałam
i udało się :-)
Zapraszam na mojego bloga:
http://depresja-net.blogspot.com/
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :-)
Małgosia