Dobra, Amon, sorry, widze, że wziąłeś temat na serio, głupio mi się zrobiło, więc przyznaje się bez bicia, to ja bohdan30
Posta jakby nie było przepełnionego ironią napisałem w zasadzie z nudów, myślałem, że od razu wyrzucisz go do kosza. Jako pasjonat napisałbym o strzelectwie czarnoprochowym bardziej na poważnie i w troche innej konwencji.
Czekam na bana. Troche się powygłupiałem, troche pożartowałem i poironizowałem poprzednimi postami z fikcyjnych kont, ale trzeba znać umiar. Jeśli kogoś uraziłem, to szczerze przepraszam. Obiecuję nie zakładać już kolejnych kont.
P.S. Jeżeli chcesz kontynuować dyskusje o strzelectwie czarnoprochowym i uważasz, że jest to bezpieczne, biorąc pod uwagę tematyke forum, to nie krępuj się. Sam kiedyś myślałem o tym, żeby zająć się strzelectwem czarnoprochowym na poważnie. Masz racje, broń czarnoprochowa ma klimat. A taki przykładowo colt navy 1851 to już nie broń, to dzieło sztuki