Skocz do zawartości
Nerwica.com

modra

Użytkownik
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez modra

  1. modra

    angielskie słowa

    translate - tłumaczyć
  2. modra

    X czy Y?

    Durczok złoto czy srebro?
  3. modra

    Czy masz?

    Teraz nie Masz kasety VHS?
  4. modra

    Rymujemy :)

    trajkotka - stokrotka marchewka
  5. Od niedzieli przyjmowałam 15 mg: 1/2 -1/2-1, a od dzisiaj przyjmuje dawkę 1-1-1. Na początku mnie usypiał, a teraz już nic po nim nie czuje. A Ty w jakiej dawce go bierzesz?
  6. modra

    Czy masz?

    nie masz telefon stacjonarny?
  7. modra

    Skojarzenia

    golarka - depilacja
  8. modra

    Wyraz z wyrazu

    kopyto popielniczka
  9. Może mi ktoś napisać po jakim czasie brania chloprothixen zaczyna działać?
  10. Citronil to był mój pierwszy lek który wzięłam na nerwice i już po pierwszej dawce - 10 mg, tego samego dnia miałam zawroty głowy, ale to co było wieczorem to była masakra! Najpierw rozbolał mnie brzuch, potem miałam silne dreszcze, do tego doszły lęki i uczucie że się dusze (bałam się że umrę ) i już nie obudzę... Nie wspomnę, że nie mogłam dłuuugo zasnąć, serce waliło mi jak młot i byłam cała mokra ze spocenia. To była moja pierwsza i ostatnia styczność z tym lekiem.
  11. Nie można podczas brania przyjmować alkoholu Chyba, że bardzo mało... Miałam ostatnio wesele i pytałam się swojej psychiatry czy w trakcie zażywania Sulpirydu mogę się napić alkoholu, powiedziała, że mogę tylko symbolicznie wznieść toast i nie brać drugiej dawki po południu (wtedy brałam 1-1-0; 50 mg), bo jak napiję się więcej to będę się źle czuła. Oprócz toastu wypiłam więcej, no i faktycznie nie dość, że szybciej zadziałał alkohol to na drugi dzień miałam kaca giganta! Gdybym posłuchała psychiatry pewnie bym się tak nie czuła... U mnie lek zaczął działać dopiero jak zwiększyłam dawkę ze 100 mg na 200 mg dziennie.
  12. Witam. Mam pytanko odnośnie Suplirydu. Mam nerwicę z silnymi objawami somatycznymi (głównie sprawy żołądkowo-jelitowe). Wcześniej brałam inne leki na które bardzo dziwnie reagowałam ….a tym samym nie pomogły mi. W końcu psychiatra przepisała mi Sulpiryd 50 mg w dawce początkowej 1-0-0. I już po trzech dniach poczułam znaczną poprawę - byłam wyciszona, opanowana, spokojna oraz poczułam wyraźną ulgę w żołądku (nawet w silnej sytuacji stresowej było wszystko ok!) Z tym, że na 4 dzień dostałam ostrej biegunki, wzięłam go jeszcze następnego dnia z myślą że to może przez co innego, ale niestety było to samo:( Na razie go odstawiłam. I mam pytanie czy to normalne na początku brania tego leku? Czy to przejdzie po kilku dniach? Bo tak jak pisałam już po 3 dnia była znaczna poprawa i nie chcę od razu go skreślać, bo to jedyny lek jaki mi pomógł w tych sprawach. Psychiatra powiedział mi, że bardzo dziwnie reaguję, dlatego że Supliryd ma właśnie zapobiegać takim sprawom.
×