Witam,
Mam taki sam problem jak Wy. Szczególnie dziwne jest to że drażni to mnie tylko u moich bliskich. Najbardziej u taty. Czy wiecie jak ten syndrom się nazywa? A może jakieś leki na uspokojenie powinienem brać? Próbowaliscie już czegoś?
Paweł
Niesamowite że nie jestem odosobniony.