Skocz do zawartości
Nerwica.com

pablo_019

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pablo_019

  1. Te zaburzenia widzenia to nieostre widzenie, jakieś takie rozmyte no i takie mroczki migające przed oczami szczególnie rano.
  2. Mam pytanie czy bierzecie jakieś leki i czy wam pomagają? Bo mi jakoś nie bardzo. Czy ktoś z was słyszał o zaburzeniach widzenia w nerwicach?
  3. bvb ja mam podobne objawy do twoich. Dodatkowo uciski w głowie i zaburzenia widzenia, szumy uszne też mam.
  4. bvb25 dzięki za odpowiedź. Biorę już leki chodzę na psychoterapię i dalej się to ciągnie.
  5. Witam Jestem tu nowy. Miałem mnóstwo badań (morfologie, choroby tarczycy, borelioza, tomograf, rezonans, echo serca, EEG, sprawdzone tętnice szyjne i kręgowe i masę innych których nawet nie jestem wstanie wymienić). Wszystkie badania ok. Mam podobne objawy. Uciski w głowie, lekkie zawroty, osłabienie. Najgorsze są jednak objawy związane właśnie z głową i napięciem mięśniowym, takim sztywnieniem karku i szczęki, czasami też szyi. Niestety mam też zaburzenia widzenia pod postacią mroczków i piski w uszach. Martwią mnie te ostatnie objawy bo takie występują przy niedotlenieniu mózgu, chociaż rezonans głowy miałem i było czysto. Dodam jeszcze że oprócz nerwicy zdiagnozowano mi także tężyczkę utajoną-miałem próbę tężyczkową. Bierze się ta tężyczka utajona z niedoborów magnezu co jest podobno wynikiem stresu-tak twierdzą lekarze. Chciałem się zapytać czy takie zaburzenia wzroku i szumy uszne które bardzo mnie martwią, mogą mieć coś wspólnego z zaburzeniami emocjonalnymi ?
  6. Witam ponownie Czy tężyczka utajona (lekarz mówi że z niedoborów magnezu) może mieć coś wspólnego z nerwicą? Pytam bo najpierw stwierdzono u mnie nerwicę a później tężyczkę choć zastanawiam się czy to nie na odwrót było. Czy nerwica może dawać takie objawy jak mam: mroczki przed oczami, nieostre widzenie, piski w uszach, sztywność karku, szczęki, osłabienie i bóle skroni czy głowy. Mam już tego dość. Chodzę na psychoterapię ale już nie wiem czy to od tężyczki czy nerwicy tym bardziej że przy tężyczce występują osłabienie i wzmożone napięcie mięśniowe które mam ale zaburzenia widzenia i piski w uszach to nie bardzo. Nie wiem już co jest od czego.
  7. imsparta mi piszczy tak samo w głowie i to przez cały czas. Dziękuje wszystkim za odp na moje pytania. Zapisałem się na psychoterapie i zobaczymy co z tego będzie. Chyba zapiszę się też do psychiatry bo nie mogę utrafić z lekiem po którym bym się czuł wyraźnie lepiej. Trochę pomógł mi Cipriamil ale po 3 tygodniach przestałem go brać. Z Sedamem było podobnie. Przepisał mi go lekarz rodzinny ale pomógł na początku a później znów było gorzej. Jakie leki bierzecie i czy coś to pomaga?
  8. A nie wydaje się wam że zaburzenia wzroku i piski w głowie trwające przez 8 miesięcy przez 24h to jednak nie objaw nerwicy? trochę to dziwne że nawet przez chwilę nie mam spokoju...
  9. a czy może mi ktoś powiedzieć czy ta psychoterapia pomaga zwalczyć objawy, czy jest jedynie po to żeby się z nimi pogodzić? Wydaje mi się nieprawdopodobne to że mogę mieć taką nerwice bo mam dziewczynę, kolegów, pracę, zawsze chętnie wychodziłem z domu i wydaje mi się, że mam wszystko czego w życiu mi trzeba ale skoro badania są dobre to może psychoterapia pomoże...
  10. Witam Jestem tu nowy. Mam do was pytanie. Zacznę od tego że we wrześniu tamtego roku przyszedłem jak co dzień do pracy i nagle moje życie zmieniło się w koszmar. Dziwnie się poczułem. Najpierw zaczęła mnie ściskać głowa. Chwilę później pojawiły się zaburzenia wzroku (mroczki, pogorszenie widzenia, światłowstręt, błyski, czasami drganie obrazu). A jak wstałem od biurka to nogi jak z waty i zawroty głowy. Pomyślałem najpierw że to migrena jakaś. Niestety ta aura nie ustępowała i uczucie zmęczenia i bycia pijanym też nie. Później zauważyłem że piszczy mi w głowie/uszach. Pojawiły się bóle kręgosłupa, ramion, głowy, sztywność szczęki. Po nocy jestem pijany i nie wyspany. Nie będę opowiadał całej mojej drogi ale odwiedziłem już internistów, laryngologów i neurologów. Miałem wykonane badania krwi, moczu, wzroku (dno oka, pole widzenia, sprawdzone ciśnienie oka), badania na choroby tarczycy, boreliozę, rezonans magnetyczny z kontrastem głowy i tomograf głowy, pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego, potencjały wzrokowe i słuchowe. I nic. Nic nie znaleźli. Wszystko ok. Każdy lekarz po obejrzeniu tych badań mówi to nerwica, depresja albo zaburzenia psychosomatyczne. Ja się z tym nie bardzo zgadzam bo wydaje mi się że nie miałem problemów. Druga sprawa że te dolegliwości są typowo neurologiczne, wydaje mi się że to złe krążenie mózgowe. Mam jednak pytanie czy w nerwicach występują aż takie objawy? Czy jest tu na forum ktoś kto ma coś takiego? proszę o odpowiedź.
×