Skocz do zawartości
Nerwica.com

vindex31

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia vindex31

  1. Witam wszystkich serdecznie!! Jestem tutaj nowa, a zarejstrowałam sie tutaj, bo mam wielki problem. dzisiaj miałam atak paniki po kłótni z moim mężem, dobrze, że byłam blisko domu no nie wiem jakby sie to skonczylo a bylam jeszcze z trzyletnia córką. Jestem z mężem 6 lat i mam rozpoznananą nerwicę, którą nabawiłam się przy mężu. Sens w tym, że mój mąż, wykańcza mnie psychicznie. Nie jest żadnym tyranem, ale praca dla niego jest najważniejsza co mnie bardzo boli. Miałam już dwa ataki paniki (pech chciał, że jeden był u moich rodziców) z pierwszego nic nie pamietam, krzyczałam, płakałam, rzucałam sie na łóżku, tyle wiem od rodziców, drugi był w domu przy moim mężu, a trzeci dzisiaj. Nie mogłam złapac oddechu, dusiłam sie, serce mi waliło, 7 poty miałam, suchość w buzi. Nie daję sobie już z tym rady,nie spie w nocy, budzę się o 3 i ogladam tv bądź siedze przy komputerze. Zastanawiam sie czy nie najlepiej by bylo gdybym sie rozwiodła.Jedno jest pewne psychicznie bym odpoczęła od wszystkiego. Jak dla mężczyzny, który ma żonę, córkę, dom mogą być obcy bliżsi niż rodzina? ja muszę sie o wszystko prosić w domu, błagac by coś zrobił. Przez to wszystko mam dosyc i nerwowo juz nie wytrzymuje. Nie słucha mnie, muszę sie prosic by ze mna porozmawial, a jak wraca z pracy to woli grac badź spać. mam juz dosyc!!!
×