lesiaczek
-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez lesiaczek
-
-
Wczoraj byłem u lekarza i już jestem traktowany, jak gościu, który sobie wymyśla dolegliwości. Pani doktór zobaczyła prawidłowy wynik z gastroskopii i pomysły się skończyły, powiedziała tylko, że mogę zrobić jeszcze badanie kału na obecność jakiś labri.
Co do wątroby, o której piszesz, to wyszła prawidłowo na USG i w wynikach coś tam ponoć jest oki, ale chętnie się dowiem co to takiego, te próby wątrobowe?
-
Generalnie, to śpię co drugą, lub trzecią noc. Co do lęku, to tak, mam coś takiego, ale nie bez powodu - okropnie się boję jakichkolwiek nowotworów.
-
Witam!
Ponad miesiąc temu poczułem duży ścisk żołądka i całej klatki
piersiowej. Z początku przeszło mi przez myśl, że to może być nawet
zawał. Po jakiejś pół godzinie ucisk zlokalizował się w żołądku.
Wieczorem raz zwymiotowałem, tak więc pomyślałem sobie, że to zwykłe
zatrucie. Minęły jakieś dwa dni, a ja odczuwałem jakby zakwasy mięśni
brzucha ze szczególnym kłuciem pod prawym żebrem. W czwarty, lub piąty
dzień ból był tak duży, że po wizycie u lekarza skierowali mnie do
szpitala na badania. Zrobiono mi badanie moczu, krwi, USG jamy
brzusznej i nerek. Diagnoza: nie mamy się do czego przyczepić,
wszystkie wyniki są super dobre. Dostałem termin, że jeżeli mi nie
przejdzie w ciągu 5 dni mam się starać o gastroskopię.
Po 5 dniach przeszło, zaczęły się pojawiać tylko delikatne ukłucia
jakby malutkiej szpileczki, na które nie zwracałem uwagi. Po tygodniu
pojechałem w góry, gdzie więcej chodziłem i zaczęło mnie delikatnie
boleć (raczej ćmić) pod prawym żebrem (czasami jakby piec). Ból był
sto razy mniejszy niż ten, z którym trafiłem do szpitala, lecz
dokuczający, tak więc w następnym tygodniu dostałem skierowanie na
gastroskopię. Tu znowu powtórka sytuacji: wynik jest super, żołądek i
dwunastnica w porządku.
W tej chwili mija już ponad miesiąc, a ja ciągle mam dokuczający ból
pod prawym żebrem i co jakiś czas mam bolesny ucisk pomiędzy pępkiem a
dołkiem mostkowym, który potrafi trzymać przez cały dzień. Od czasu,
do czasu promieniuje do prawej łopatki, a wczoraj pojawiły się
nudności.
Dzisiaj idę do lekarza, może poproszę o skierowanie na dokładniejsze
badania krwi z OB (którego nie było w poprzednim), moczu, kału i
prześwietlenie RTG jamy brzusznej (m.in. w celu sprawdzenia trzustki).
Nie wiem już co jeszcze mógłbym zrobić, jakoś dawno nie miałem dobrego
humoru.
Leszek lat 33
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
w Nerwica lękowa
Opublikowano
Prześwietlenie płuc robię co 3 lata na badaniach okresowych, następne mam w październiku tego roku. Nie palę papierosów, rzuciłem 7 lat temu i nie mam żadnych duszności ani nic w tym stylu. Co do badania krwi, to faktycznie nie mogę się doprosić u lekarza skierowania na cokolwiek i zrobię to prywatnie. Najbliżej i w miarę tanio i dobrze mam Medicus, ale nie mogę tam znaleźć tych prób wątrobowych, o których mówisz http://www.medicus.szczecin.pl/cennik.htm
[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:45 pm ]
Coś się zacząłem sypać, prawa ręka mi okropnie cierpnie. Tak jakoś nienaturalnie, czyli nie tak jak to zwykle bywa rano, lub w nocy, jak się źle ułoży podczas snu.
[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:20 pm ]
Nudności ustąpiły, zrobiłem dodatkowe badania: prześwietlenie klatki piersiowej, badanie kału na krew utajoną, pasożyty, lambie, badanie krwi, czyli morfologię i OB, badanie moczu i ciśnienie. Wszystkie wyniki wskazują na okaz zdrowia (OB zaledwie 3 mm przy normie do 15 mm), tylko ciśnienie nieco podwyższone. Dzisiaj zaczęły mi się pojawiać ślady w miejscu, które boli w postaci bardzo delikatnego siniaka i popękanych naczyń krwionośnych, coraz częściej mam bardzo duży ucisk klatki piersiowej, ale zauważyłem, że dzieje się to wtedy gdy o tym pomyślę, lub jadę w daleką podróż dowolnym środkiem lokomocji.