Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiki22

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiki22

  1. Gdzie mogę znaleźć pomoc, skoro tutaj nikt nie chce mi odpowiedzieć? nie rozumiem, mam problem a wy odpowiadacie innym bo napisali krótszego posta?
  2. Czy mogę liczyć na jakąś odpowiedź, poradę? to dla mnie bardzo ważne.. nie potrafię sama tego zdiagnozować, może ktos miał podobnie..
  3. Pomóżcie mi, bo nie wiem czy to nerwica.. 2 lata wcześniej miałam straszny okres z chłopakiem, kłótnie dzień w dzień, aż w końcu doszło do takiej awantury i krzyków, że byłam cała roztrzęsiona, klnęłam, krzyczałam tak jak on do mnie, potem zaczęłam płakać aż w końcu zemdlałam - nie wiem osłabienie, emocje. zasłabłam 3 razy w ciągu pół godziny, przyjechała karetka, zbadali bicie serca, dostałam relanium i tyle. Tydzień później tak się przejmowałam kłótniami z chłopakiem że zaczełam płakać, nakręcać sama siebie że w końcu zawołałam znajomych bo dostałam duszności i zawiezli mnie do szpitala. Zaburzony oddech, ścisk gardła, ból głowy, roztrzęsienie, płacz, a serce to myślałam że mi wyskoczy. Zrobili znowu badanie - wyszło że wszystko jest ok, że jestem podenerwowana, że musze odpocząć, dostałam zastrzyk, bo miałam przyspieszoną akcję serca i lekarz stwierdził że to atak nerwicy. Brałam Voltaren? jakoś tak.. żeby nie mieć tych skurczów w razie nerwów i problemów z dusznościami, i z czasem się uspokoiło. Po roku rozstanie z chłopakiem - najpierw histeria, krzyki, potem bezradny płacz, błaganie a w końcu ból głowy, osłabienie, cała się trzęsłam i zaczęłam słabnąć, odpływałam a przy tym ciężki nierówny oddech, jakbym nie mogła go złapać. po 15 minutach jak się uspokoiłam i doszłam do siebie, to nei do końca wiedziałam co się stało przez ostatnie 3 minuty przed omdleniem.Pół roku temu kolejny kryzys i ponowne rozstanie z chłopakiem,żeby wogole funkcjonowac to na dzień dobry tabletki uspokajające i na dobranoc też żebym mogła spokojnie zasnąć. Ostatnie pół roku spokój, przy większych nerwach histeria, ból głowy, roztrzęsienie, czasem mi niedobrze ale większych ataków narazie nie ma. Czy to jest nerwica? Czy atak może pojawiać się raz na ileś i potem zniknąć na dłuższy czas? Czy nasilenia i objawy mogą się różnić? Czy to możliwe że przy jednej kłótni mam atak a innym razem nie jesli to jest nerwica? I jeszcze jedno czy nerwica może pojawiać się tylko w stanach mocnego zdenerwowania czy załamania?
×