Skocz do zawartości
Nerwica.com

Shanon

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Shanon

  1. Shanon

    Witam

    Nazywam sie Shanon wychowalam sie w uk. Ale jestem czysta Polka.. Mam nadzieje ze to forum mi choiciaz troche pomoze, Przynajmniej podsunie mi pomysly co mi moze byc. Pozdrawiam;))
  2. Dzien dobry. Nawet za bardzo nie wiem jak zaczac. Mam 18 lat, jestem uczennica dwoch szkol i do tego pracuje. Od ponad roku mam wspanialego chlopaka ktorego bardzo kocham i on mnie rowniez. Chodzi o to ze od jakos pol roku cos sie ze mnie dzieje nie tak potrafie stanac i sie rozplakac bez powodu, albo prez to ze moj facet juz musi jechac do domu albo nie wiem co jeszcze innego, duzo jest takich glupich sytuacji. Ciagle krzycze na niego, wydzieram sie np o to ze zrobil cos nie tak jak chcialam itp. I ja o tym wiem ze robie zle ale nie potrafie tego zmienic. Jetem z nim szces liwa i nie chce tego psuc. Ale to wszytsko niedotyczy tylko jego.. Bo u mnie w domu juz wszystcy maja mnie dosyc. Chodze ciagle nadasana, na nic nie mam ochoty, nic mi si nie podoba ciagle placze, i marudze ze jestem gruba i brzydka ze mpoju facet jak juz mnie zostawi to wlasnie prze to;(( nie wiem co mam robic;(( juz kilka razy probowalam schudnac ale poprostu nie potrafie objadam sie ciagle;(( Juz mam dosyc chwilami samej siebie a coi dopiero musze myslec osoby z mojego otoczenia;((Nie chce mi sie chodzic ani do szkoly ai do pracy a robie to co kochgam najbardziej, jestem fryzjerka, kosmtyczka i teraz robie kurs na masarze daze do tego czego zawsez chcialam ale nie jestem szczesliwa.. Ciagle bym tylko chiciala zeby moj facet juz mi sie oswiadzyl zebysmy mieli malenstwo male w domu..poprostu pragne juz dziecka a on nie jeszcze... ja juz nie wiem o co mi chodzi... wpomne ze mnie i moje rodzienstwo mama wychowala sama, ale nigdy niczego mi nie brakowalo... bardzo prosze o jakas odpowiedz... Przepraszam ze tak beznadziejnie napisalam wszystko namiszane ale mypisalam poprostu jak leci z glowy;((
×